Informacje 2012

20.06.12

 

W sieci zadebiutował polski zwiastun i plakat komedii "Przyjaciel do końca świata". W rolach głównych zobaczymy Steve'a Carella ("40-letni prawiczek", "Kocha, lubi, szanuje") oraz Keirę Knightley ("Piraci z Karaibów"). Komedia o tym, co się robi, gdy nadchodzi koniec świata, wejdzie na ekrany polskich kin 13 lipca.

Carell tak mówił o projekcie: Przeczytałem scenariusz i nie mogłem przestać  o nim myśleć. Nie dawał mi spokoju. Był zabawny, ciepły, w niektórych momentach bardzo poruszający i opowiadał historię, jakiej jeszcze nie widziałem. To trochę odwrócony "Armageddon", z tym, że tutaj nie ma gorącej linii między prezydentem a astronautami, którzy mają wysadzić asteroidę.

Zwiastun można zobaczyć tutaj:

http://youtu.be/NnLG_QnM4lQ

Czołowy komik Hollywood Steve Carell i gwiazda "Piratów z Karaibów" Keira Knightley w komedii o końcu świata. Gdy ludzie dowiadują się, że w kierunku Ziemi zmierza asteroida, która ma zniszczyć naszą planetę, wpadają w panikę. Dodge (Carell) ma podwójnego pecha: nie dość, że ma być świadkiem zagłady świata, to na dodatek właśnie teraz opuszcza go żona. Nie ma jednak czasu do  stracenia! Razem ze swoją nowopoznaną, szaloną sąsiadką (Knightley), rusza w być może ostatnią, ale grzechu wartą, podróż życia. Jedno jest pewne. Będzie to jazda bez hamulców.

"Przyjaciel do końca świata" w kinach od 13 lipca!

B.B.PR dla Forum Film.

15.06.12

 

"Ralph Demolka" to nowa komedia animowana w 3D wytwórni Walt Disney Animation Studios, w reż. Richa Moore'a ("Simpsonowie," "Futurama"). Jak zapowiada producent wykonawczy John Lasseter ("Toy Story", "Auta"), w animacji zobaczymy wiele słynnych postaci  z najpopularniejszych gier. Rozpozna je zarówno  najmłodsze, jak i pierwsze pokolenie graczy - to, które przygody z  grami zaczynało w latach 80. Film trafi na ekrany polskich kin 16 listopada.

Akcja filmu toczy się w salonie z automatami, wewnątrz 8-bitowej gry.  Czarnym charakterem jest w niej Ralph Demolka, którego zadaniem jest niszczenie komputerowego miasta. Jego  przeciwieństwem jest Felix, który naprawia to, co zdruzgotał  Demolka. Nikt nie kocha "złego", za to wszyscy  podziwiają nieskazitelnego Felixa. Ralph, chcąc odmienić swój los i udowodnić bohaterstwo, potajemnie wkrada się do wnętrza nowej gry, która  pojawiła się w salonie. Czy uda mu się wygrać z własną naturą i odnaleźć szczęście, zanim zobaczy słynne "game over"?

Zwiastun można zobaczyć tutaj:

http://youtu.be/Pm4U8RK1S4M

"Ralph Demolka" w kinach od 16 listopada!

B.B.PR dla Forum Film.

14.06.12

 

Od 22 czerwca w kinach oglądać będziemy film "Jak urodzić i nie zwariować" w reż. Kirka Jonesa ("Niania", "Wszyscy mają się dobrze"). To brawurowa komedia, zainspirowana bestsellerowym poradnikiem dla przyszłych rodziców "W oczekiwaniu na dziecko" autorstwa Heidi Murkoff. Film ma doborową obsadę, a wśród występujących w nim gwiazd błyszczy aktorka, piosenkarka i producentka Jennifer Lopez. Jak wiadomo, to prawdziwa podpora Hollywood!  Sprzedała ponad 60 milionów egzemplarzy płyt na całym świecie i wystąpiła w wielu przebojach filmowych, takich jak "Powiedz tak" czy "Teściowie". Nominację do Złotego Globu  przyniosła jej kreacja w filmie "Selena". W "Jak urodzić i nie zwariować" wciela się w Holly, kobietę, która postanawia zaadoptować dziecko. Ona i jej mąż Alex (grany przez Rodrigo Santoro) są wolnymi  duchami, przyzwyczajonymi do wolności i do spontanicznego podejmowania decyzji.  Dobrze się razem czują i dobrze się razem bawią. - Jego kręci muzyka, ją fotografia - opowiadała Lopez. - Są małżeństwem, ale  ich związek opiera się głównie na wspólnych rozrywkach. Muszą zmienić sposób myślenia, dorosnąć i stać  się prawdziwą  rodziną, poważnie zająć się swoim życiem. Starają się o dziecko, ale bez powodzenia. Dlatego decydują się na adopcję. A to prowadzi do kolejnych decyzji, które trzeba podjąć po drodze.

Grając Holly, Jennifer Lopez miała szansę przekonać się, jaka presja jest wywierana na wiele współczesnych kobiet, które zajmują się karierą i odkładają decyzję o dziecku na później. - Holly żyje z ogromnym poczuciem winy, że pewnych rzeczy nie jest w stanie zrobić. Jedną z nich jest zajście w ciążę.  To jedna ze spraw, które są powinnością kobiety, a ona nie jest zdolna jej podołać. Stara się więc być  doskonała w każdym innym fragmencie życia. Musimy mieć dom, dziecko, to, tamto... Zobaczcie,  jakim jest to dla niej obciążeniem - mówiła gwiazda.

J.Lo w komedii ciążowej:

http://youtu.be/T2tc8BiDYAE

Telewizyjna guru fitnessu Jules (Cameron Diaz) i gwiazdor tanecznego show Evan (Matthew Morrison) odkryją, że ich celebryckie życie na wysokich obrotach to nic w porównaniu z przygotowaniami do porodu. Wendy (Elizabeth Banks) właśnie znajduje się w epicentrum burzy hormonów, a gromy, z imponującą precyzją, trafiają w jej męża Gary'ego (Ben Falcone). Para szuka zrozumienia wśród towarzyszy niedoli w  ciążowej grupie wsparcia. Podobnie radzi sobie Alex (Santoro), który uczęszcza na spotkania  "bracholi" - świeżo upieczonych ojców, którzy mówią, "jak to naprawdę jest". Rosie (Anna Kendrick) i Marco (Chace Crawford) mają z kolei problem z zupełnie innej beczki: co zrobić, kiedy dziecko pojawia się jeszcze przed  pierwszą randką rodziców? Wszyscy oni będą musieli odpowiedzieć sobie na pytanie: Jak urodzić i nie zwariować.

"Jak urodzić i nie zwariować" w kinach od 22 czerwca!

B.B.PR dla Forum Film.

14.06.12

 

Czy jesteś zwolennikiem turystyki ekstremalnej, zwanej także "turystyką szoku"? Lubisz odwiedzać niebezpieczne miejsca - góry, jaskinie czy odcięte od świata zakątki dżungli? I dodatkowo przeżywać tam powodujące skoki adrenaliny atrakcje, jak na  przykład pływanie z rekinami? - To zabawa dla ludzi, których nie satysfakcjonuje grzeczne zwiedzanie muzeów czy obserwowanie pięknych krajobrazów zza szyby autobusu - tłumaczył  scenarzysta filmu "Czarnobyl. Reaktor strachu" Oren Peli ("Paranormal Activity", 2007).  - Oni pragną dreszczu, pragną robić rzeczy, które 99  procent ludzi uznałoby za koszmar. Niezależnie od  tego, do której grupy się zaliczasz, horror "Czarnobyl. Reaktor strachu" jest dla ciebie. Może być inspiracją do wycieczki do Prypeci, gdzie toczy się akcja filmu - miasta-widmo,  ewakuowanego po pamiętnej awarii reaktora z 1986 roku - albo ostrzeżeniem, aby ten rejon w swoich wojażach omijać z daleka. - Naszym zamiarem było  nakręcić film, który trzymałby widownię w wielkim napięciu od pierwszej do ostatniej sceny - mówił reżyser Bradley  Parker. - Prypeć to u nas nawiedzone miejsce. Samotne przebywanie w nim nocą budzi lęk, a  przebywanie ze świadomością, że jest tu jeszcze ktoś, jest po prostu przerażające.

Zwiastun można zobaczyć tutaj:

http://www.youtube.com/profile?user=forumfilmpoland&hl=en&gl=US

Szóstka młodych i żądnych wrażeń ludzi zostaje zawrócona z drogi do Prypeci przez wojsko. Mimo to dostaje się na teren miasta, doprowadzona tam boczną drogą przez przewodnika. Awaria samochodu uniemożliwia im opuszczenie Prypeci przed zapadnięciem zmroku. A nocą wyczuwa się czyjąś obecność... Bohaterowie odkrywają, że choć nikt nie przeżył katastrofy, bynajmniej nie są tutaj sami. Wszystko wskazuje na to, że przerażający rozdział w historii miasta nie został jeszcze wcale zamknięty.

"Czarnobyl. Reaktor strachu" w kinach od 22 czerwca!

B.B.PR dla Forum Film.

10.06.12

 

Gdy scenarzysta, producent i reżyser Oren Peli, który odniósł wielki sukces niskobudżetowym horrorem "Paranormal Activity" (2007), zobaczył któregoś dnia współczesne zdjęcia opuszczonego miasta Prypeć obok dawnej elektrowni w  Czarnobylu, zdał sobie sprawę, że właśnie odkrył doskonałą lokalizację do zrealizowania zakręconego dreszczowca. Akcja filmu "Czarnobyl. Reaktor strachu" (reż. Bradley Parker) toczy się więc na terenie miasta-widmo, ewakuowanego dzień po pamiętnej awarii reaktora z 1986 roku, a będącego dziś celem wycieczek turystów  poszukujących ekstremalnych wrażeń. - Można tam pojechać w zorganizowanej grupie - wyjaśniał Peli. - Wtedy turystów oprowadza po mieście przewodnik wyposażony w licznik Geigera, który zna miejsca bardziej i mniej niebezpieczne. Twórcy filmu postawili na daleko idący realizm. Celem ekipy było kręcenie w scenerii maksymalnie zbliżonej do prawdziwej Prypeci, użyto też prawdziwego sprzętu, stosowanego w tamtym rejonie. - Trzeba było stworzyć dwa światy - opowiadał scenograf Aleksandar Denić ("Gucza", "Cat Run"). - Współczesny świat, gdzie zaczyna się nasza historia i ten drugi - niejako zamrożony w czasie i poddany daleko idącej dekompozycji. Zdjęcia realizowano głównie w Serbii i w okolicach Budapesztu.  Wykorzystano m.in. klaustrofobiczne tunele pod Belgradem, gdzie podczas II wojny światowej mieściła się podobno tajna baza wojsk hitlerowskich. - Poczucie intymności doznań bohaterów miało się udzielić widowni, która powinna wraz z nimi przeżywać strach - mówił Peli. Ten zamiar się powiódł. "Debiutujący reżyser Bradley Parker zrozumiał, że sugestia może się okazać bardziej przerażająca niż bezpośredniość, a chaos może stworzyć większe napięcie niż dokładne wyjaśnienia" - chwalił film krytyk witryny TheWrap.

Zwiastun można zobaczyć tutaj:

http://www.youtube.com/profile?user=forumfilmpoland&hl=en&gl=US

Szóstka młodych i żądnych wrażeń ludzi zostaje zawrócona z drogi do Prypeci przez wojsko. Mimo to dostaje się na teren miasta, doprowadzona tam boczną drogą przez przewodnika. Awaria samochodu uniemożliwia im opuszczenie Prypeci przed zapadnięciem zmroku. A nocą wyczuwa się czyjąś obecność... Bohaterowie odkrywają, że choć nikt nie przeżył katastrofy, bynajmniej nie są tutaj sami. Wszystko wskazuje na to, że przerażający rozdział w historii miasta nie został jeszcze wcale zamknięty.

"Czarnobyl. Reaktor strachu" w kinach od 22 czerwca!

B.B.PR dla Forum Film.

01.06.12

 

Już dziś rozszaleją się w kinach na całego podwodni drapieżcy, a to za sprawą horroru komediowego "Pirania 3DD" w reż. Johna Gulagera. To kontynuacja kasowego hitu "Pirania 3D" z 2010 roku. W filmie nie zabraknie znanych aktorów; występują m.in. Christopher Lloyd (dr Emmett Brown z "Powrotu do przyszłości"), Ving Rhames ("Pulp Fiction", "Con Air - Lot skazańców"), Gary Busey ("Na fali") i David Hasselhoff ("Słoneczny patrol") - ten ostatni w roli  samego siebie. Jednak rzecz jasna cały projekt nie udałby się bez odpowiednio przerażających piranii. Za ich wygląd i  zachowanie odpowiadał spec od efektów komputerowych Gary Tunnicliffe. Stworzył on 150 bestii w pięciu różnych rozmiarach. Producent Joel Soisson tak komentował jego pracę: - Zależało nam na jak najbardziej realistycznym wyglądzie piranii. Oczywiście można byłoby je w całości stworzyć w komputerze, ale my korzystaliśmy z pomocy techniki komputerowej tylko w scenach akcji, a i to nader oszczędnie. Wiarygodność była na pierwszym miejscu. 

Akcja poprzedniego filmu rozgrywała się nad jeziorem w Arizonie w pełni sezonu wakacyjnego. Scenarzysta Patrick Melton wspominał, że urządzono burzę mózgów, by znaleźć jeszcze bardziej atrakcyjne miejsce, które mogłoby zostać zaatakowane przez piranie. - Wybraliśmy zatłoczony aquapark. Mamy tu basen dla dzieci, zjeżdżalnie wodne i wiele innych atrakcyjnych miejsc dla działalności naszych bezwzględnych drapieżców. Marcus Dunstan podkreślał, że pomysł z aquaparkiem otwierał nowe możliwości: - Woda jest tu pompowana z jeziora, więc jasne, że będą kłopoty. Bo ci prehistoryczni pożeracze ciał tylko na taką okazję czekają!

Zwiastun można zobaczyć tutaj:

http://www.youtube.com/watch?v=-9hyAe5HhWU&list=PLBFFEDB1EC847CE65&index=1&feature=plcp

Pirania 3DD - Aktor grający Davida Hasselhoffa o filmie:

http://www.youtube.com/watch?v=-zcVmqtxZtg

Rok po krwawych wydarzeniach nad jeziorem Victoria, spragnione nowego żeru bezlitosne piranie przedostają się kanalizacją do basenów i świeżo otwartego parku wodnego "Big Wet". Mają ochotę na konsumpcję jeszcze większej ilości, jeszcze bardziej ponętnych i jeszcze bardziej nagich ciał. 

"Pirania 3DD" w kinach od 1 czerwca!

B.B.PR dla Forum Film.

28.05.12

 

22 czerwca na ekrany polskich kin wejdzie horror "Czarnobyl. Reaktor strachu". Jego twórcą jest nowy mistrz grozy Oren Peli - scenarzysta, producenet i reżyser, który odniósł wielki sukces niskobudżetowym horrorem "Paranormal Activity".

Pomysł przyszedł mu do głowy, gdy surfował w sieci. - W fotoblogu zobaczyłem zdjęcie dziewczyny na motocyklu w opuszczonym mieście Prypeć. Wtedy po raz pierwszy dowiedziałem się o tym niezwykłym miejscu, ewakuowanym w ciągu jednej nocy po katastrofie reaktora w Czarnobylu. To rodzaj współczesnego ghost town, miejsca, które przez lata zmieniało się stopniowo jedynie pod wpływem działania przyrody i dzikich zwierząt. Fotografie wyglądały bardzo dziwnie i bardzo smutno. Pomyślałem, że to doskonała sceneria, by nakręcić film, który może spowodować, że widzowie poczują ciarki na plecach. 

Scenarzysta, przeprowadzając gruntowny research, natknął się na plotki, że kilka osób odmówiło opuszczenia miasta, pomimo zagrożenia niezwykle wysokim promieniowaniem. Peli studiował także niesamowity wygląd, jaki miasto przybrało wskutek inwazji natury. - Wtedy właśnie nabrałem pewności, że mamy w ręku właściwy materiał i zacząłem myśleć o tym, co mogłoby się wydarzyć się podczas podróży grupy młodych ludzi w ten niebezpieczny rejon - wspominał.

Zwiastun można zobaczyć tutaj:

http://youtu.be/3pLfLBaOFYw

Sześcioro młodych ludzi szukających ekstremalnych wrażeń wynajmuje przewodnika, który, mimo surowych zakazów, zabiera ich do owianego tajemnicą miasta-widmo. Tu mieszkali niegdyś pracownicy reaktora w Czarnobylu. Po tragicznym wybuchu, ponad 25 lat temu, w ciągu 48 godzin przeprowadzono ewakuację całego miasta. Pozostali w nim nieliczni ludzie, których już nigdy więcej nie widziano...
Wkrótce bohaterowie filmu odkrywają, że choć nikt nie przeżył katastrofy, bynajmniej nie są tutaj sami. Wszystko wskazuje na to, że przerażający rozdział w historii miasta nie został jeszcze wcale zamknięty.

"Czarnobyl. Reaktor strachu" w kinach od 22 czerwca!

B.B.PR dla Forum Film.

24.05.12

 

Już 1 czerwca w kinach rozszaleją się prehistoryczne bestie, a to za sprawą horroru komediowego "Pirania 3DD" w reż. Johna Gulagera. To kontynuacja kasowego hitu "Pirania 3D" z 2010 roku. W filmie nie zabraknie aktorów, którzy wystąpili w poprzedniej części - pojawi się  m.in. David Hasselhoff (serial "Słoneczny patrol"), Christopher Lloyd (seria "Powrót do przyszłości") oraz Ving Rhames ("Con Air - Lot skazańców", seria "Mission: Impossible"). Ten ostatni gra  zastępcę szeryfa, Fallona. Jego postać stanowiła dla twórców filmu swoiste wyzwanie, bo Fallon  zginął w poprzedniej części filmu... Z jego powrotem wiąże się anegdota. - Pewnego dnia wieczorem zadzwonił do mnie Bob Weinstein, założyciel i szef Dimension Films - relacjonował producent Joel Soisson. - Opowiadał, że w domu zastał wiadomość na swej sekretarce: Cześć, Bob. Nazywam się Ving "Piranha 3DD" Rhames i nie zginąłem. A ja na to: Ving nie umarł? A to świetnie, popracujemy nad tym. Postać grana przez Rhamesa nastręczała sporo kłopotów także specom od efektów komputerowych. Zgodnie przyznawali, że to nie nad piraniami musieli się najbardziej nagłowić, lecz nad protezami nóg Fallona, wykreowanymi za pomocą techniki green screen. Problemów nie stwarzał za to pamiętny "ratownik" David Hasselhoff. - Gram Davida Hasselhofa - tłumaczył - konkurencja była ogromna, ale wygrałem. Tym razem "ratownik" jest już nieco postarzały, ale nadal cieszy się ogromną popularnością wśród płci przeciwnej!

Pirania 3DD - Aktor grający Hasselhoffa o filmie:

http://www.youtube.com/watch?v=-zcVmqtxZtg

Rok po krwawych wydarzeniach nad jeziorem Victoria, spragnione nowego żeru bezlitosne piranie przedostają się kanalizacją do basenów i świeżo otwartego parku wodnego "Big Wet". Mają ochotę na konsumpcję jeszcze większej ilości, jeszcze bardziej ponętnych i jeszcze bardziej nagich ciał. 

"Pirania 3DD" w kinach od 1 czerwca!

B.B.PR dla Forum Film.

22.05.12

 

Opublikowane zostały pierwsze materiały dotyczące najnowszego filmu o agencie 007. Jest to plakat i zwiastun, oba w wersji teaserowej. Fabuła "Skyfall" trzymana jest wciąż w ścisłej tajemnicy. Film wejdzie na ekrany kin 26 października.

"Skyfall" to 23. film o najsłynniejszym agencie Jej Królewskiej Mości. Za kamerą po raz pierwszy stanął Sam Mendes - twórca m.in. "American Beauty", "Drogi do szczęścia" i "Jarhead'a". Film będzie kontynuacją stylu "nowego" Bonda, który zapoczątkowało przełomowe "Casino Royale" z Danielem Craigiem w roli głównej. W "Skyfall" zobaczymy również nowe gorące gwiazdy - Javiera Bardema w roli czarnego charakteru oraz Ralpha Fiennesa, którego postać owiana jest do tej pory tajemnicą. W roli dziewczyny Bonda wystąpi zjawiskowa Bérénice Marlohe.

Teaser zwiastun:

http://youtu.be/LGRnzg3mDSg

Wideo blog - Zdjęcia w Szanghaju:

http://youtu.be/fEDSU66gB70

Wideo blog - Bérénice Marlohe:

http://youtu.be/W_M5JOQsnfo

Wideo blog - Naomie Harris:

http://youtu.be/8FHELK3nzcI

"Skyfall" w kinach od 26 października!

B.B.PR dla Forum Film.

16.05.12

 

Bijący rekordy popularności w latach 90. serial "Słoneczny patrol" wykreował kilka gwiazd, w tym Pamelę Anderson i Davida Hasselhoffa. Pomimo że dla wielu oboje stali się synonimami plastikowej aparycji, nie przeszkodziło to im bynajmniej w osiągnięciu szczytów celebryckiej sławy. Dziś,  świadomie bawiąc się jego wizerunkiem, po Hasselhoffa sięgnął twórca horroru komediowego "Pirania 3DD" John Gulager. Hasselhoff zagrał w tym filmie właściwie samego siebie. Gościom  aquaparku, gdzie toczy się akcja filmu, zostaje przedstawiony jako "najsłynniejszy ratownik naszych czasów". Jednakże, gdy sytuacja staje się groźna i spanikowane półnagie piękności błagają go: "Zrób coś!", on odpowiada ze stoickim spokojem: "Po pierwsze, nie jestem ratownikiem. Nigdy nie  byłem. Po drugie, na tym właśnie polega selekcja naturalna". 

"Pirania 3DD" jest kontynuacją komediowego horroru "Pirania 3D", który dorobił się ogromnej grupy wiernych fanów. Jak zapewnia reżyser, "Pirania 3DD" ma tonację bardziej pop. - To nie jest przerażająca opowieść o dzikich bestiach - mówi - ale rodzaj widowiskowego filmu rodem z kina samochodowego. Chcieliśmy zrobić zabawny film - zabawny także dla tych, którzy nie są fanami horroru. I naprawdę należycie krwawy.

Zwiastun można zobaczyć tutaj:

http://www.youtube.com/watch?v=-9hyAe5HhWU&list=PLBFFEDB1EC847CE65&index=1&feature=plcp

Rok po krwawych wydarzeniach nad jeziorem Victoria, spragnione nowego żeru bezlitosne piranie przedostają się kanalizacją do basenów i świeżo otwartego parku wodnego "Big Wet". Mają ochotę na konsumpcję jeszcze większej ilości, jeszcze bardziej ponętnych i jeszcze bardziej nagich ciał. 

"Pirania 3DD" w kinach od 1 czerwca!

B.B.PR dla Forum Film.

14.05.12

 

Najnowszy film z bohaterami ze świata Marvela "Avengers 3D" (reż. Joss Whedon), okazał się rekordzistą otwarcia nie tylko w Stanach Zjednoczonych (207,4 mln dolarów wpływów, w drugim tygodniu rekordowe 103,2 mln, a na całym świecie już ponad miliard dolarów wpływów), lecz także i w Polsce. Uzyskał najlepszy wynik podczas  pierwszego weekendu wyświetlania spośród wszystkich filmów "marvelowskich": 125 751 widzów. Dla porównania: "Thor" miał na otwarciu 49 799 widzów, "Iron Man 2" 56 418, a  "Spider-Man 3" - 92 381 widzów. "Avengers 3D" pobili także wynik najpopularniejszego w Polsce filmu z uniwersum DC Comics - "Mrocznego  rycerza" (110 168 widzów).

Nick Fury (Samuel L. Jackson) jest szefem międzynarodowej agencji S.H.I.E.L.D., która czuwa nad światowym bezpieczeństwem. W obliczu śmiertelnego globalnego zagrożenia staje przed zadaniem stworzenia drużyny, która podoła najbardziej nieprawdopodobnym wyzwaniom. Do swojego zespołu rekrutuje bohaterów z niezwykłymi zdolnościami. Znajdą się w nim słynne postaci z uniwersum Marvela - Iron Man (Robert Downey Jr.), Hulk, Thor (Chris Hemsworth), Kapitan Ameryka (Chris Evans), Hawkeye (Jeremy Renner) i Black Widow (Scarlett Johansson). Porozumienie w drużynie złożonej z takich indywidualności nie będzie łatwe do osiągnięcia. Fury wie jednak, że tylko działając wspólnie mogą ocalić świat przed zagładą.

"Avengers" w kinach od 11 maja 2012!

B.B.PR dla Forum Film.

14.05.12

 

Pamiętacie Jezioro Wiktoria z "Piranii 3D" - słoneczny raj, gdzie impreza nigdy się nie kończy - zaatakowane nagle przez żądne krwi prehistoryczne potwory? Nadchodzi właśnie druga część tego pełnego zdumiewających pomysłów komediowego horroru, który obejrzało blisko 200 tysięcy polskich widzów. Scenariusz "Piranii 3DD" (reż. John Gulager) wyszedł spod pióra duetu scenopisarskiego Patrick Melton i Marcus Dunstan, odpowiedzialnego za kilka części bardzo kasowej "Piły". Twórcy filmu deklarowali, że zależy im na  umiejętnym połączeniu specyficznego humoru z elementami czystej makabry. Krucjatę przeciw wygłodniałym piraniom prowadzi tym razem współwłaścicielka aquaparku, Maddy. Rolę tę zagrała znana z innych filmów grozy Danielle Panabaker ("Opętani", "The Ward"). Tak mówiła o swej roli: - Znalazło się w niej wiele elementów komediowych i to mnie bardzo ucieszyło, bo nie mogłam do tej pory zaprezentować swych możliwości w tym względzie. Tak, to prawda, że w tym filmie będzie jeszcze więcej nagich piersi i apetycznych pośladków. Jeśli jednak o mnie chodzi, to zawsze występowałam w moim atrakcyjnym bikini! Czy dziewczynie w bikini uda się powstrzymać straszliwą jatkę?

W filmie występują także Christopher Lloyd (dr Emmett Brown z "Powrotu do przyszłości"), Ving Rhames ("Pulp Fiction" "Con Air - lot skazańców", "Surogaci") i David Hasselhoff ("Słoneczny patrol") - ten ostatni w roli samego siebie.

Zwiastun można zobaczyć tutaj:

http://www.youtube.com/watch?v=-9hyAe5HhWU&list=PLBFFEDB1EC847CE65&index=1&feature=plcp

Rok po krwawych wydarzeniach nad jeziorem Victoria, spragnione nowego żeru bezlitosne piranie przedostają się kanalizacją do basenów i świeżo otwartego parku wodnego "Big Wet". Mają ochotę na konsumpcję jeszcze większej ilości, jeszcze bardziej ponętnych i jeszcze bardziej nagich ciał. 

"Pirania 3DD" w kinach od 1 czerwca!

B.B.PR dla Forum Film.

13.05.12

 

Bohaterowie "Avengers 3D" (reż. Joss Whedon), filmu, który w pierwszy weekend wyświetlania w Stanach Zjednoczonych pobił historyczny rekord otwarcia - 207,4 mln dolarów wpływów! - osobiście zawitali do Polski. W czwartek 10 maja,  Kapitan Ameryka, Thor i Iron Man uczestniczyli w uroczystej premierze filmu w Warszawie.  Zrobili także rajd po mieście. Kapitana Amerykę szczególnie zafascynował Pałac Kultury kojarzący mu się z czasami jego wczesnej młodości. Wszyscy trzej z ciekawością obejrzeli też  Stadion Narodowy, o którym jest głośno także po drugiej stronie oceanu. Wieczorem goście premiery w CC Sadyba oraz Imax Warszawa mieli szansę uwiecznić się na zdjęciach z superbohaterami. A już od piątku "Avengers 3D" są obecni na naszych ekranach!

"Avengers" - superbohaterowie Marvela w jednym filmie:

http://www.youtube.com/watch?v=OjHjCPqFoyU

"Avengers" - kulisy filmu:

http://www.youtube.com/watch?v=d9wNpoMijYQ

Nick Fury (Samuel L. Jackson) jest szefem międzynarodowej agencji S.H.I.E.L.D., która czuwa nad światowym bezpieczeństwem. W obliczu śmiertelnego globalnego zagrożenia staje przed zadaniem stworzenia drużyny, która podoła najbardziej nieprawdopodobnym wyzwaniom. Do swojego zespołu rekrutuje bohaterów z niezwykłymi zdolnościami. Znajdą się w nim słynne postaci z uniwersum Marvela - Iron Man (Robert Downey Jr.), Hulk, Thor (Chris Hemsworth), Kapitan Ameryka (Chris Evans), Hawkeye (Jeremy Renner) i Black Widow (Scarlett Johansson). Porozumienie w drużynie złożonej z takich indywidualności nie będzie łatwe do osiągnięcia. Fury wie jednak, że tylko działając wspólnie mogą ocalić świat przed zagładą.

"Avengers" w kinach od 11 maja 2012!

B.B.PR dla Forum Film.

06.05.12

 

11 maja rząd dusz w polskich kinach obejmą superbohaterowie ze świata Marvel Comics: Iron Man, Hulk, Thor, Kapitan Ameryka, Hawkeye i Black Widow. Wszyscy oni spotkają się w "Avengers 3D" (reż. Joss Whedon). W rolę Iron Mana wciela się oczywiście Robert Downey Jr. ("Chaplin", "Sherlock Holmes"). Przypomnijmy: Iron Man, znany także jako Tony Stark, to ekscentryczny geniusz, miliarder, playboy i filantrop. Tym razem staje się częścią drużyny "Mścicieli", złożonej z wyjątkowych osobowości. Aktor nie krył, że świetnie się bawił na planie z  pozostałymi superbohaterami: Chrisem Hemsworthem (Thor), Chrisem Evansem (Kapitan Ameryka), Markiem Ruffalo (Hulk), Tomem Hiddlestonem (Loki), Jeremym Rennerem (Hawkeye) oraz Scarlett Johansson (agentka Black Widow). - Kapitalne dla mnie w tym filmie jest to, że darzę wielką  sympatią całą obsadę - mówił. - Znam Scarlett i wprost przepadam za nią. Troszczę się o nią jak starszy brat i mam wrażenie, że jeszcze nie raz spotkamy się na planie. Pamiętam, że po obejrzeniu "Thora" byłem zachwycony reżyserią Kennetha Branagha i grą całej ekipy aktorskiej, ale moim zdaniem film odniósł tak wielki sukces dzięki Chrisowi Hemsworthowi i jego wkładowi w tytułową rolę. Bardzo lubię też Chrisa Evansa. Jedna z wielu rzeczy, które w nim cenię to ta, że jest twardym gościem z Bostonu i zarazem wrażliwym artystą. O Jeremym Rennerze właściwie nie trzeba nic mówić. Jest bardzo poważnym aktorem, który w ogóle nie traktuje poważnie samego siebie. Marka Ruffalo znam nie tylko prywatnie, ale również zawodowo z filmu "Zodiak". Jest godnym zaufania kompanem, profesjonalistą i niesamowitym aktorem. Sam Jackson należy do tej samej kategorii co Renner. Każdy wie, że to fantastyczny człowiek. No i jest jeszcze Tom Hiddleston, z którym dopiero teraz nawiązaliśmy znajomość i którego bardzo polubiłem. Downey obecnie pracuje nad "Iron Manem 3". Jak deklaruje, jest jednak tak zadowolony z udziału w "Avengers", że z wielką przyjemnością zadomowiłby się na stałe również i w "zbiorowej" serii filmowej!

Zwiastun można zobaczyć tutaj:

http://www.youtube.com/watch?v=QaQrHAtQp5E&list=PLBFFEDB1EC847CE65&index=4&feature=plcp

Nick Fury (Samuel L. Jackson) jest szefem międzynarodowej agencji S.H.I.E.L.D., która czuwa nad światowym bezpieczeństwem. W obliczu śmiertelnego globalnego zagrożenia staje przed zadaniem stworzenia drużyny, która podoła najbardziej nieprawdopodobnym wyzwaniom. Do swojego zespołu rekrutuje bohaterów z niezwykłymi zdolnościami. Znajdą się w nim słynne postaci z uniwersum Marvela - Iron Man (Robert Downey Jr.), Hulk, Thor (Chris Hemsworth), Kapitan Ameryka (Chris Evans), Hawkeye (Jeremy Renner) i Black Widow (Scarlett Johansson). Porozumienie w drużynie złożonej z takich indywidualności nie będzie łatwe do osiągnięcia. Fury wie jednak, że tylko działając wspólnie mogą ocalić świat przed zagładą.

"Avengers" w kinach od 11 maja 2012!

B.B.PR dla Forum Film.

27.04.12

 

Niezapomniana Ripley z "Obcego" i doktor Grace Augustine z "Avatara", trzykrotnie nominowana do Oscara, laureatka dwóch Złotych Globów (za role w filmach "Goryle we mgle" i "Pracująca dziewczyna") Sigourney Weaver, pojawia się całkiem niespodziewanie w horrorze, który już od dziś (piątek, 27 kwietnia) gości na naszych ekranach - "Dom w głębi lasu" w reż. Drew Goddarda ("Lost - Zagubieni", "Projekt: Monster"). Zgodnie ze swym emploi, tym razem także Weaver jest silna, stanowcza i dominująca, ale... niekoniecznie w dobrej sprawie. Dlaczego, będąc jedną z największych gwiazd Hollywood, zgodziła się wystąpić w niewielkiej - choć jakże znaczącej! - roli u boku młodych aktorów? Jak sama mówi, woli zagrać małą rolę w filmie, który ceni, niż dużą w takim, który nic jej nie obchodzi. "Dom w głębi lasu" jest zaś niewątpliwie filmem, obok którego ciężko przejść obojętnie. Inteligentna gra z konwencją, humor i totalne zaskoczenie - to musiało się spodobać weterance Fabryki Snów, która z horrorami (i to kultowymi!) jest za pan brat.

Zwiastun można zobaczyć tutaj:

http://www.youtube.com/watch?v=eu3YxH7uzBE

Grupa przyjaciół wybiera się na imprezowy weekend do domku w lesie. Kiedy odczytują niepokojący fragment odnalezionego tam pamiętnika, rozpoczyna się gra, w której ich życie staje się przedmiotem szokujących zakładów. Tak zaskakującej i błyskotliwej rozgrywki nie spodziewał się żaden widz. Jak mówi bohaterom spotkany po drodze tubylec: "Mogę pomóc wam tam dotrzeć, ale wydostać się będziecie musieli na własną rękę". Nie będzie to łatwe, bo ich los leży w rękach kogoś, kto właśnie bardzo dobrze się bawi.

"Dom w głębi lasu" w kinach od 27 kwietnia!

B.B.PR dla Forum Film.

25.04.12

 

Już w najbliższy piątek (27 kwietnia) zmartwiejemy ze strachu i pękniemy... ze śmiechu jednocześnie - a to za sprawą dwóch niezwykle uzdolnionych facetów i ich najnowszego projektu: "Dom w głębi lasu". Ci dwaj to Drew Goddard ("Lost - Zagubieni", "Projekt: Monster") i Joss Whedon ("Avengers"), którzy poznali się, pracując przy serialu "Buffy: Postrach wampirów", a ich wspólne dzieło to horror, będący - jak obaj podkreślali - "listem miłosnym do gatunku". - Kocham horrory - mówił Whedon. - Lecz w ostatnich czasach ich fabuły stawały się coraz bardziej przewidywalne, a ekranowe zabójstwa budziły coraz silniejszy wstręt. Coraz więcej wysiłku zaczęto wkładać w konstruowanie wymyślnych narzędzi tortur, a coraz mniej inwencji w szlifowanie dialogów. Jednym słowem, pod wieloma względami zaczęła rządzić taniocha. Chcieliśmy się temu przeciwstawić. Whedona od lat fascynowało pytanie, z jakiego powodu aż tak bardzo kochamy horrory, nawet pomimo ich marnej często jakości: - Chciałem, by nasz film wyjaśniał, jak to się dzieje i jakie są przyczyny tego, że mroczna, prymitywna część naszej natury pragnie krwawego poświęcenia bohaterów na ekranie. Goddard precyzował: - Jedno z niepokojących pytań, jakie stawia gatunek, brzmi: dlaczego pragniemy zmarginalizować lub wręcz zniszczyć młodość? Zresztą ta sprawa odbija się nie tyko w horrorze, lecz jest silnie obecna w całej współczesnej kulturze. I to właśnie jest sercem naszego filmu.

Zwiastun można zobaczyć tutaj:

http://www.youtube.com/watch?v=eu3YxH7uzBE

Grupa przyjaciół wybiera się na imprezowy weekend do domku w lesie. Kiedy odczytują niepokojący fragment odnalezionego tam pamiętnika, rozpoczyna się gra, w której ich życie staje się przedmiotem szokujących zakładów. Tak zaskakującej i błyskotliwej rozgrywki nie spodziewał się żaden widz. Jak mówi bohaterom spotkany po drodze tubylec: "Mogę pomóc wam tam dotrzeć, ale wydostać się będziecie musieli na własną rękę". Nie będzie to łatwe, bo ich los leży w rękach kogoś, kto właśnie bardzo dobrze się bawi.

"Dom w głębi lasu" w kinach od 27 kwietnia!

B.B.PR dla Forum Film.

24.04.12

 

Iron Man, Hulk, Thor, Kapitan Ameryka, Hawkeye i Black Widow razem - czy to możliwe? Tak, w filmie "Avengers 3D" w reż. Jossa Whedona (w kinach od 11 maja). Avengers (Mściciele) to zespół superbohaterów ze świata Marvel Comics, stworzonych przez słynnego scenarzystę Stana Lee i rysownika Jacka Kirby'ego. Razem często obecni na małym ekranie, mieli już solowe występy także i na tym dużym. Tym razem spotkają się w celu wypełnienia arcyważnej misji... Wyjściowy budżet filmu wynosił 220 milionów dolarów, według analityków osiągnął jednak w końcu pułap zbliżony do 300 milionów. -  Producenci mieli jasną i wyrazistą wizję spektaklu, jaki pragnęli otrzymać. Moim zadaniem było, by poprzez akcję opowiedzieć publiczności o znanych bohaterach coś, czego o nich jeszcze nie wiedzieliśmy. Publiczność powinna  dostać emocjonującą opowieść, a jednocześnie poczuć się związana z postaciami - wyjaśniał reżyser. Grająca agentkę Black Widow Scarlett Johansson była pod wrażeniem sprawności reżyserskiej Whedona: - Mamy tu rosyjskiego szpiega, łucznika, nordyckiego boga z innej planety, mężczyznę w żelaznym kombinezonie, faceta zamrożonego w komorze kriogenicznej i potwora - mówiła. - A teraz trzeba wziąć te postaci i wrzucić je w niewiarygodne okoliczności, w dodatku nadając im realistyczny charakter... Uważam, że Joss wykonał świetną robotę! Według niej, reżyser wywiązał się śpiewająco także z roli scenarzysty: - Joss pisze niezwykle dowcipne dialogi, pełne cierpkiego humoru, bardzo inteligentne - podkreślała. - Nie dziwi mnie, że bardzo chciał, by były one jak najlepiej zinterpretowane. To są zachwycające "whedonizmy" - mamy tu mnóstwo odwołań do popkultury oraz czułości wobec bohaterów. Myślę, że Joss, jako wielki fan komiksów, doskonale wiedział, co robi!

Zwiastun można zobaczyć tutaj:

http://www.youtube.com/watch?v=QaQrHAtQp5E

Nick Fury (Samuel L. Jackson) jest szefem międzynarodowej agencji S.H.I.E.L.D., która czuwa nad światowym bezpieczeństwem. W obliczu śmiertelnego globalnego zagrożenia staje przed zadaniem stworzenia drużyny, która podoła najbardziej nieprawdopodobnym wyzwaniom. Do swojego zespołu rekrutuje bohaterów z niezwykłymi zdolnościami. Znajdą się w nim słynne postaci z uniwersum Marvela - Iron Man (Robert Downey Jr.), Hulk, Thor (Chris Hemsworth), Kapitan Ameryka (Chris Evans), Hawkeye (Jeremy Renner) i Black Widow (Scarlett Johansson). Porozumienie w drużynie złożonej z takich indywidualności nie będzie łatwe do osiągnięcia. Fury wie jednak, że tylko działając wspólnie mogą ocalić świat przed zagładą.

"Avengers" w kinach od 11 maja 2012!

B.B.PR dla Forum Film.

20.04.12

 

"Dom w głębi lasu" (w kinach od 27 kwietnia) to horror, który odważnie i zdecydowanie odświeża formułę gatunku. Obok Chrisa Hemswortha ("Thor", "Avengers"), występuje tu Jesse Williams, znany widzom serialu "Chirurdzy" jako przystojny dr Jackson Avery. Tym razem wcielił się w młodego intelektualistę Holdena. Reżyser filmu Drew Goddard ("Lost - Zagubieni",  "Angel",  "Projekt: Monster") tłumaczył: - Świadomie zagraliśmy wbrew oczekiwaniom, wbrew typowemu schematowi obsady. Jesse ma urodę idola nastolatek, ale potrafił nas przekonać, że to tylko czysto zewnętrzny wizerunek. Williams stwierdzał: - Mój bohater jest inteligentny, ale nie ma w sobie nic z samca alfa, nie ma też skłonności do ryzyka. Aktor chwalił też reżysera: - Drew stawiał jasne wymagania. Wiedział dokładnie, czego chce. I jak to osiągnąć. Goddard miał świadomość, że film tego typu łatwo mógł zostać zniekształcony, czy wręcz zabity przez hollywoodzki system. - Tak się nie stało - mówił zadowolony. - Producenci pozwolili nam zrealizować film całkowicie zgodny z naszymi intencjami. A naszą intencją było nakręcić film, jakiego jeszcze nie widzieliście. Miała to być rzecz krwawa, przerażająca, ale przede wszystkim zabawna. Wiele wskazuje na to, że ten zamiar się powiódł. Film zaprezentowano na kilku festiwalach i zdobył już potężną grupę fanów. A pierwsze reakcje prasowe mówiły wręcz o tym, że Wes Craven znalazł godnych siebie następców! 

Zwiastun można zobaczyć tutaj:

http://www.youtube.com/watch?v=eu3YxH7uzBE

Grupa studentów wybiera się na weekend do domku w lesie, gdzie z dala od cywilizacji będą mogli robić wszystko, na co przyjdzie im ochota. W miejscu, do którego zmierzają, komórki nie mają zasięgu, a GPS nie działa. Jak mówi napotkany w pobliżu farmer: Jestem w stanie pomóc wam tam dotrzeć, ale wydostać się będziecie musieli na własną rękę. Lecz czy im się to uda...?

"Dom w głębi lasu" w kinach od 27 kwietnia!

B.B.PR dla Forum Film.

18.04.12

 

Od 11 maja oglądać będziemy w kinach najbardziej niezwykłą drużynę superbohaterów w historii, składającą się z postaci znanych z komiksów Marvela. To Iron Man, Hulk, Thor, Kapitan Ameryka, Hawkeye i Black Widow. Wszyscy oni spotkają się w "Avengers 3D" w reż. Jossa Whedona. W tej spektakularnej produkcji wystąpił także Jerzy Skolimowski, który nieraz już miał okazję udowodnić, że ma niemały aktorski talent, choćby w takich filmach, jak "Białe noce" (1985), "Marsjanie atakują" (1996), czy "Operacja Samum" (1999). A kogo gra w "Avengers 3D"? - Mój bohater jest rzezimieszkiem, Rosjaninem; częściowo nosi oficerski mundur, ale nie jest w czynnej armii. Jest ciemnym typem, prawdopodobnie ze służb specjalnych - tłumaczy reżyser "Essential Killing". Rolę przyjął, bo - jak mówi - chciał na własnej skórze przekonać się, jak tego rodzaju budżet wpływa na pracę na planie. - Wszystko było jak w zegarku, znakomita organizacja, przygotowanie - opowiada. Zgodził się także na udział w polskiej wersji językowej filmu. Opiekun artystyczny polskiej wersji, Mariusz Arno Jaworowski, nie krył zachwytu: - Pierwszy raz pojawiła się w historii naszego dubbingu możliwość wykorzystania aktora, który gra w oryginalnym filmie! 

W każdym kinie bez wyjątku widzowie będą mieli do wyboru seanse z dubbingiem lub z napisami. Dystrybutor chce zapewnić komfortową projekcję zarówno starszym widzom, którzy wolą słuchać aktorów mówiących po angielsku i czytać napisy, jak i młodszym, dla których czytanie w kinie nie jest wygodne. Sam Jerzy Skolimowski w tradycyjnym kinie woli filmy z napisami. Ale technika 3D ma swoje wymagania. - Przede wszystkim jest to kwestia przenoszenia wzroku z ekranu jako całości na dół, na napisy - wyjaśnia - a akurat w 3D nie jest to dobre ani dla filmu, ani dla widza.

Skolimowski - polski reżyser w "Avengers"!:

http://www.youtube.com/watch?v=u8E5EgfNN-4

Nick Fury (Samuel L. Jackson) jest szefem międzynarodowej agencji S.H.I.E.L.D., która czuwa nad światowym bezpieczeństwem. W obliczu śmiertelnego globalnego zagrożenia staje przed zadaniem stworzenia drużyny, która podoła najbardziej nieprawdopodobnym wyzwaniom. Do swojego zespołu rekrutuje bohaterów z niezwykłymi zdolnościami. Znajdą się w nim słynne postaci z uniwersum Marvela - Iron Man (Robert Downey Jr.), Hulk, Thor (Chris Hemsworth), Kapitan Ameryka (Chris Evans), Hawkeye (Jeremy Renner) i Black Widow (Scarlett Johansson). Porozumienie w drużynie złożonej z takich indywidualności nie będzie łatwe do osiągnięcia. Fury wie jednak, że tylko działając wspólnie mogą ocalić świat przed zagładą.

"Avengers" w kinach od 11 maja 2012!

B.B.PR dla Forum Film.

15.04.12

 

"Dom w głębi lasu" (na ekranach w Polsce od 27 kwietnia) - horror w reżyserii Drew Goddarda (m.in. serial "Lost - Zagubieni", "Angel", "Projekt: Monster"), znakomicie poradził sobie w swój pierwszy weekend wyświetlania w Stanach Zjednoczonych - blisko 15 mln dolarów zysku i trzecia pozycja w amerykańskim boxoffice. Okazuje się, że inteligentny, przewrotny humor połączony z grozą ma wielką grupę fanów. "Dom  w głębi lasu" liczyć może zresztą nie tylko na  zagorzałych wielbicieli gatunku, lecz przede wszystkim na tych widzów, którzy cenią dobre  kino i absolutnie niespodziewane  rozwiązania fabularne. Bo to nie jest - wbrew pozorom - zwykła krwawa jatka adresowana do nastolatków. Jak podaje serwis Boxofficemojo.com, 57% widowni filmu to mężczyźni, a 65% to ludzie powyżej dwudziestego piątego roku życia. W filmie  występują m.in. Chris Hemsworth ("Thor") i Jesse Williams (serial "Chirurdzy").

Zwiastun można zobaczyć tutaj:

http://www.youtube.com/watch?v=eu3YxH7uzBE

Grupa przyjaciół wybiera się na imprezowy weekend do domku w lesie. Kiedy odczytują niepokojący fragment odnalezionego tam pamiętnika, rozpoczyna się gra, w której ich życie staje się przedmiotem szokujących zakładów. Tak zaskakującej i błyskotliwej rozgrywki nie spodziewał się żaden widz. Jak mówi bohaterom spotkany po drodze tubylec: "Mogę pomóc wam tam dotrzeć, ale wydostać się będziecie musieli na własną rękę". Nie będzie to łatwe, bo ich los leży w rękach kogoś, kto właśnie bardzo dobrze się bawi.

"Dom w głębi lasu" w kinach od 27 kwietnia!

B.B.PR dla Forum Film.

13.04.12

 

27 kwietnia na naszych ekranach pojawi się "Dom w głębi lasu" - horror w reżyserii Drew Goddarda (m.in. serial "Lost - Zagubieni", "Angel", "Projekt: Monster") z Chrisem Hemsworthem w jednej z głównych ról. Aktor, który stał się gwiazdą po sukcesie "Thora" i który zagrał także w "Avengers", przyznawał, że lektura scenariusza zrobiła na nim duże wrażenie: - Zacząłem niecierpliwie przewracać kolejne kartki tekstu. Ta opowieść stawała się coraz bardziej szalona, szalona, naprawdę szalona! Najpierw wstępujesz na ścieżkę, którą doskonale znasz; stopniowo wszystkie reguły zostają odwrócone. Podkreślał także, że "Dom w głębi lasu" to inteligentna propozycja dla widzów: - Myślę, że problem z wieloma horrorami polega na tym, że traktuje się publiczność jak idiotów. Nasz film stara się tego nie czynić. Zadajemy w nim pytanie: dlaczego tak się dzieje? Goddard, któremu bardzo zależało na pozyskaniu Hemswortha, cieszył się z trafności swego wyboru: - Ma osobowość, której nie sposób nie dostrzec i nie docenić. Czuje się to, gdy tylko wchodzi do pokoju. Miał stać się naszym rozgrywającym i nie wątpiliśmy, że się sprawdzi, bo ma instynktowną zdolność wydobywania naturalności ze swej postaci i unikania stereotypów. Hemsworth podsumowywał: - Dostałem rolę, a wtedy skonsultowałem się jeszcze z moim agentem. A ten powiedział: Gratuluję, to jest coś. Teraz wystarczy jeszcze tylko dodać, że przy tym filmie "Piła" była jedynie niewinną zabawą.

Zwiastun można zobaczyć tutaj:

http://www.youtube.com/watch?v=eu3YxH7uzBE

Grupa przyjaciół wybiera się na imprezowy weekend do domku w lesie. Kiedy odczytują niepokojący fragment odnalezionego tam pamiętnika, rozpoczyna się gra, w której ich życie staje się przedmiotem szokujących zakładów. Tak zaskakującej i błyskotliwej rozgrywki nie spodziewał się żaden widz. Jak mówi bohaterom spotkany po drodze tubylec: "Mogę pomóc wam tam dotrzeć, ale wydostać się będziecie musieli na własną rękę". Nie będzie to łatwe, bo ich los leży w rękach kogoś, kto właśnie bardzo dobrze się bawi.

"Dom w głębi lasu" w kinach od 2 7 kwietnia!

B.B.PR dla Forum Film.

26.03.12

 

"Igrzyska śmierci", film na podstawie bestsellera Suzanne Collins, przerósł wszelkie oczekiwania i w pierwszy weekend wyświetlania w USA zarobił 155 milionów dolarów. Główna bohaterka Katniss, która stała się symbolem buntu i walki z niesprawiedliwością, z niezwykłą siłą przemówiła do młodego pokolenia. Tym samym znalazła się w gronie najważniejszych postaci popkultury.

O niesłychanym sukcesie filmu "Igrzyska śmierci" podczas pierwszego weekendu wyświetlania informują amerykańskie media. "Przebił nawet najbardziej optymistyczne prognozy - czytamy na witrynie "Yahoo!Movies" - przynosząc w pierwszy weekend ok. 155 milionów dolarów w samych Stanach Zjednoczonych i bijąc kilka rekordów frekwencyjnych". Jego wynik okazał się m.in. najlepszym w historii debiutem filmu niebędącego sequelem. To także trzecie otwarcie w historii - jedynie "Harry Potter i Insygnia Śmierci, cz. II" oraz "Mroczny rycerz" osiągnęły lepszy rezultat. Jak podaje "Variety", w swój pierwszy weekend film zarobił na całym świecie przeszło 214 milionów dolarów.

W Polsce "Igrzyska śmierci" są numerem jeden weekendowego box-office'u. Pomimo przepięknej pogody, która nie skłaniała widzów, by wybrać się do kin, film zobaczyło 93.031 osób. Dla porównania, pierwsza część sagi "Zmierzch" przyciągnęła do kin w pierwszy weekend wyświetlania 88.848 widzów.

Gigantyczny sukces filmu ze studia Lionsgate to gwarancja ekranizacji dwóch pozostałych części trylogii Suzanne Collins - "W pierścieniu ognia" i "Kosogłos". Prawdziwa "collinsomania" dopiero przed nami!

Zwiastun można zobaczyć tutaj:

http://www.youtube.com/profile?user=forumfilmpoland&hl=en&gl=US

Katniss pochodzi z Dwunastego Dystryktu, jednego z najbiedniejszych regionów w państwie Panem. Kiedy jej młodsza siostra zostaje wylosowana do udziału w Głodowych Igrzyskach, corocznym turnieju organizowanym przez bezwzględne władze, Katniss zgłasza się, by zająć jej miejsce. Transmitowane przez ogólnopaństwową telewizję Igrzyska przeżyć może tylko jeden uczestnik. Katniss musi więc zwyciężyć, jeśli kiedykolwiek jeszcze chce zobaczyć swoich bliskich. Aby osiągnąć cel, musi jednak dokonać rzeczy niemożliwych.

"Igrzyska śmierci" w kinach od 23 marca 2012!

B.B.PR dla Forum Film.

22.03.12

 

Już 23 marca na naszych ekranach zobaczymy nareszcie mroczny świat Panem i rozgrywające się tam "Igrzyska śmierci". Niektórzy krytycy już dostrzegają związki literackie np. z "Władcą much" Goldinga, czy dystopią "Rok 1984" Orwella oraz filmowe (świat w którym rządzi telewizja to m.in. "Truman Show"). Panem stworzone w bestsellerowej książce przez Suzanne Collins, rozciąga się na ruinach dawnej Ameryki  Północnej. Dystrykt 12, Kapitol i arenę twórcy filmu wykreowali wśród pejzaży Północnej Karoliny. - Nasz styl nazwałbym retrofuturystycznym - wyjaśniał scenograf Philip Messina. - To tak, jakbyśmy znaleźli się w Ameryce doby Wielkiego Kryzysu i dodali wiele elementów wyrafinowanej nowoczesnej technologii. Powieść rozgrywa się w konsekwentnie przedstawionej alternatywnej rzeczywistości. Poszliśmy tym tropem. Dekoracje Dystryktu 12 powstały w opuszczonym miasteczku Henry River, gdzie kiedyś funkcjonowały walcownie. Wykorzystano budynki z lat 20. XX wieku. Reżyser Gary Ross był zachwycony: - Udało się oddać poczucie nędzy i beznadziei. W dodatku miasteczko sprawia wrażenie, jakby zostało pozbawione indywidualności, zbudowane przez potężną firmę według jednego wzorca. O to nam właśnie chodziło. Główny plac miasta, zaludniony przez 400 statystów, "zagrała" nieczynna przetwórnia bawełny w mieście Shelby. Na terenie opuszczonej fabryki firmy Philip Morris powstały zaś dekoracje Kapitolu, stolicy Panem. - Przypominają budynki-świątynie przemysłu z czasów nowojorskiej Wystawy Światowej w 1936 roku - mówił Messina. - Mają w sobie wiele dekadencji. Gary powiedział, że chce mieć najbardziej przerażającą salę gimnastyczną na świecie. I ją dostał.

Zwiastun można zobaczyć tutaj:

http://www.youtube.com/profile?user=forumfilmpoland&hl=en&gl=US

Katniss pochodzi z Dwunastego Dystryktu, jednego z najbiedniejszych regionów w państwie Panem. Kiedy jej młodsza siostra zostaje wylosowana do udziału w Głodowych Igrzyskach, corocznym turnieju organizowanym przez bezwzględne władze, Katniss zgłasza się, by zająć jej miejsce. Transmitowane przez ogólnopaństwową telewizję Igrzyska przeżyć może tylko jeden uczestnik. Katniss musi więc zwyciężyć, jeśli kiedykolwiek jeszcze chce zobaczyć swoich bliskich. Aby osiągnąć cel, musi jednak dokonać rzeczy niemożliwych.

"Igrzyska śmierci" w kinach od 23 marca 2012!

B.B.PR dla Forum Film.

21.03.12

 

Obok gwiazd takich jak Woody Harrelson czy Donald Sutherland, we wchodzących na nasze ekrany w piątek 23 marca "Igrzyskach śmierci" zagrał także słynny gwiazdor rocka, wokalista, instrumentalista, autor tekstów, kompozytor i producent muzyczny Lenny Kravitz, który już wcześniej zwrócił uwagę na swój aktorski talent w filmie "Cześć, skarbie" ("Precious", 2009). Kravitz wcielił się tym razem w rolę Cinny, błyskotliwego stylisty, który wspomaga bohaterkę filmu Katniss Everdeen (Jennifer Lawrence) w jej zmaganiach podczas okrutnych Głodowych Igrzysk. - Myślę, że Cinna znalazł się pod urokiem swej podopiecznej i stara się jej pomóc nie jako zawodowiec, ale po prostu jako istota ludzka - mówił Kravitz. Cinna, mimo że stanowi część ekipy, która służy futurystycznemu, totalitarnemu państwu Panem (ze stolicą w ociekającym luksusem, ekstrawaganckim Kapitolu), jest w gruncie rzeczy buntownikiem. Jest także jedną z pierwszych osób, które dostrzegą, że Katniss ma szansę stać się symbolem oporu i odegrać niebagatelną rolę w dziejach Panem. To dzięki niemu Katniss już w swoich pierwszych publicznych wystąpieniach zdobywa sympatię publiczności. I to on staje się przyjacielem, na którego dziewczyna może liczyć we wrogim Kapitolu. 

Lenny Kravitz o filmie:

http://www.youtube.com/watch?v=Z6BWa5cUJb8

Katniss (Lawrence) pochodzi z Dwunastego Dystryktu, jednego z najbiedniejszych regionów w państwie Panem. Kiedy jej młodsza siostra zostaje wylosowana do udziału w Głodowych Igrzyskach, corocznym turnieju organizowanym przez bezwzględne władze, Katniss zgłasza się, by zająć jej miejsce. Transmitowane przez ogólnopaństwową telewizję Igrzyska przeżyć może tylko jeden uczestnik. Katniss musi więc zwyciężyć, jeśli kiedykolwiek jeszcze chce zobaczyć swoich bliskich. Aby osiągnąć cel, musi jednak dokonać rzeczy niemożliwych.

"Igrzyska śmierci" w kinach od 23 marca 2012!

B.B.PR dla Forum Film.

20.03.12

 

Kina wychodząc naprzeciw wielkiemu oczekiwaniu widzów na "Igrzyska śmierci", organizują pierwsze pokazy filmu już po północy z czwartku na piątek, 23 marca. Bilety na seanse w wybranych kinach można rezerwować już teraz na stronach Cinema City, Heliosa i Multikina.

Opinie o tym, że "Igrzyska śmierci" mogą zarobić w USA 125mln dolarów już podczas trzydniowego weekendu otwarcia, stają się coraz bardziej wiarygodne. Największe portale zajmujące się dystrybucją biletów online za Oceanem, sprzedały już ponad milion biletów. Tym razem wytarty  slogan o "najbardziej oczekiwanym filmie roku" wydaje się więcej niż odpowiedni. Film pobił już rekord rezerwacji przedpremierowych "Sagi Zmierzch:  Zaćmienie" ustanowiony w 2010 roku.

Zwiastun można zobaczyć tutaj:

http://www.youtube.com/profile?user=forumfilmpoland&hl=en&gl=US

Katniss pochodzi z Dwunastego Dystryktu, jednego z najbiedniejszych regionów w państwie Panem. Kiedy jej młodsza siostra zostaje wylosowana do udziału w Głodowych Igrzyskach, corocznym turnieju organizowanym przez bezwzględne władze, Katniss zgłasza się by zająć jej miejsce. Musi opuścić nie tylko rodzinę, której jest żywicielką, ale i Gale'a, który zdaje się być kimś więcej niż przyjacielem. Aby ich jeszcze zobaczyć, musi zwyciężyć w transmitowanych przez telewizję Igrzyskach. Przeżyć może tylko jeden uczestnik. Pochodzący z biednego dystryktu i nie szkoleni w walce Katniss i chłopak Peeta, w oczach widzów skazani są na porażkę. Igrzyska są jednak nieprzewidywalne. Między młodymi rodzi się uczucie, a  odważna szesnastolatka rozpala w ludziach nadzieję na zmiany. Staje się symbolem buntu i walki z niesprawiedliwością. Jednak jeśli kiedykolwiek ma zobaczyć jeszcze rodzinny Dystrykt 12, musi dokonać rzeczy niemożliwych.

"Igrzyska śmierci" w kinach od 23 marca 2012!

B.B.PR dla Forum Film.

18.03.12

 

Od 23 marca w kinach oglądać będziemy "Igrzyska śmierci", ekranizację bestsellerowej powieści Suzanne Collins pod tym samym tytułem. Główną bohaterką filmu jest 16-letnia Katniss, która walczy o życie w okrutnych Głodowych Igrzyskach, stanowiących doroczną rozrywkę mieszkańców totalitarnego  Państwa Panem. Katniss zdana jest tylko na siebie - ma prawo liczyć jedynie na pomoc zapijaczonego zwycięzcy Igrzysk sprzed lat, Haymitcha Abernathy. Tę barwną postać zagrał wybitny aktor Woody Harrelson ("Urodzeni mordercy", "Skandalista Larry Flynt", "Aleja Snajperów"). Abernathy jest wielce sarkastyczny i bardzo rzadko trzeźwy. - Wygrał, ma dużo pieniędzy, żyje w luksusie, cieszy się sławą celebryty, lecz w gruncie rzeczy uważa to wszystko za absurd i oszustwo. Nie jest przekonany, że Katniss będzie w stanie przetrwać zbyt długo zabójczą rywalizację, ale powoli zaczyna w nią wierzyć - mówił aktor. Producentka filmu Nina Jacobson zauważyła: - Pomiędzy nim a Katniss jest spore napięcie, wiele tarć, pewnie dlatego, że są do siebie podobni. Jest na tyle zdecydowany i inteligentny, że może pomóc jej przetrwać. Reżyser Gary Ross ("Miasteczko Pleasantville", "Niepokonany Seabiscuit") tak komentował występ Harrelsona w roli Haymitcha: - Haymitch jest niezapomnianą postacią: zepsuty i sarkastyczny, niecierpliwy, ale jednocześnie dobry. W dodatku Woody nasycił swą postać podskórnym smutkiem, choć jest jednocześnie bardzo zabawny. Właśnie o taką dwoistość nam chodziło. 

Zwiastun można zobaczyć tutaj:

http://www.youtube.com/profile?user=forumfilmpoland&hl=en&gl=US

Katniss pochodzi z Dwunastego Dystryktu, jednego z najbiedniejszych regionów w państwie Panem. Kiedy jej młodsza siostra zostaje wylosowana do udziału w Głodowych Igrzyskach, corocznym turnieju organizowanym przez bezwzględne władze, Katniss zgłasza się, by zająć jej miejsce. Transmitowane przez ogólnopaństwową telewizję Igrzyska przeżyć może tylko jeden uczestnik. Katniss musi więc zwyciężyć, jeśli kiedykolwiek jeszcze chce zobaczyć swoich bliskich. Aby osiągnąć cel, musi jednak dokonać rzeczy niemożliwych.

"Igrzyska śmierci" w kinach od 23 marca 2012!

B.B.PR dla Forum Film.

13.03.12

 

Tim Burton pierwszy raz o "Frankenweenie'm" opowiedział w 1984 roku. Był to półgodzinny film, w którym reżyser nadal kształtował swój charakterystyczny styl filmowy i poczucie humoru. Z biegiem lat dzieło stało się kultowe. W 2012 roku "Frankenweenie" powróci w zupełnie nowej odsłonie - pełnometrażowej animacji 3D. Film wejdzie do kin 7 grudnia.

Twórca "Alicji w krainie czarów" Tim Burton przedstawia opowieść o chłopcu i jego wiernym psie Sparkym. Pewnego dnia podczas zabawy Victora i Sparkiego, psa potrąca samochód. Młody Victor nie może pogodzić się ze stratą najlepszego przyjaciela, jednak  podczas lekcji fizyki dowiaduje się, że jest jeszcze nadzieja. Wykorzystując moce nauki, udaje mu się przywrócić Sparky'emu życie. Chłopiec obawia się jednak, że jego pupil w nowym obliczu  może wywołać przerażenie wśród okolicznych mieszkańców, więc ukrywa jego istnienie. Okazuje się to jednak bardzo trudne...

Zwiastun można zobaczyć tutaj:

http://www.youtube.com/watch?v=_eOrhB-KPmk

"Frankenweenie" w kinach od 7 grudnia!

B.B.PR dla Forum Film.

09.03.12

 

Tajemniczą planetę Barsoom, na którą trafia tytułowy bohater widowiskowego filmu w 3D "John Carter" (na naszych ekranach już od 9 marca) zamieszkują różne rasy.
Pierwsza z nich to wykształceni i wyrafinowani Heliumici, o skórze  pokrytej czerwonymi tatuażami. Ich królem jest Tardos Mors (Ciarán Hinds), ojciec urodziwej i walecznej księżniczki Dejah Thoris (Lynn Collins). 
Druga to wojowniczy Zodangianie, rządzeni przez  Saba Thana (Dominic West).
Trzecia to plemię Tharków, niemal trzymetrowych, czterorękich stworzeń, których władcą jest Tars Tarkas grany przez Willema Dafoe. Aktor tak opisywał swych "współplemieńców": - Kultura Tharków jest  brutalna i prymitywna, ale nie zawsze tak było. Tars pamięta bardziej dystyngowaną przeszłość. Potajemnie tęskni do tamtych dni i cywilizowanego społeczeństwa.
Czwarta rasa to zaawansowani technologicznie Thernowie, którzy potrafią przemieszczać się między Barsoom a Ziemią. Ich królem jest Matai Shang (Mark Strong). Dla każdej z tych kultur scenograf Nathan Crowley wymyślił jedyny w swym rodzaju styl architektoniczny: - Na przykład stworzyłem coś, co nazwałem "starożytnym modernizmem" - wyjaśniał. - Pomyślałem: co by było, gdyby twórcy modernistycznej architektury lat 60. XX wieku posunęli się dalej w swoich pomysłach? Dostosowałem to do przerośniętych "obcych", a następnie zburzyłem, by stworzyć upadające miasta. Z kolei autorka kostiumów Mayes C. Rubeo musiała zaprojektować do "Johna Cartera" około 1800 kostiumów, co pokazuje skalę tego przedsięwzięcia. Do uszycia jednej tylko srebrnej szaty Matai Shanga użyto 350 metrów materiału! Praca nad filmem dała Mayes wielką swobodę twórczą. - Chciałam wykorzystać antyczny styl w filmie science fiction - mówiła. - Wizja tego świata powstała w wyobraźni Edgara Rice'a Burroughsa, autora książki "Księżniczka Marsa", sto lat temu. Musiała być fantastyczna i pełna kolorów. Należy jednak pamiętać, że to wizja świata w stanie upadku.

Zwiastun można zobaczyć tutaj:

http://www.youtube.com/watch?v=m9QNkgw4qLo&list=PLBFFEDB1EC847CE65&index=9&feature=plcp 

John Carter (Kitsch), młody weteran wojny secesyjnej, w niejasnych okolicznościach trafia na tajemniczą planetę Barsoom. Tam zostaje uwikłany w wielki konflikt pomiędzy tubylcami. W świecie na skraju zagłady Carter odzyskuje wiarę w siebie i rozpoczyna walkę, od której zależy los Barsoom i jej mieszkańców. Jednak aby im pomóc, musi najpierw zrozumieć ich naturę.

„John Carter” w kinach od 9 marca!

B.B.PR dla Forum Film.

02.03.12

 

Wiemy już, że "Artysta" stał się największym zwycięzcą tegorocznej gali oscarowej. Czarno-biały hołd Michela Hazanaviciusa złożony erze kina niemego zdobył pięć statuetek - dla najlepszego filmu, reżysera, aktora pierwszoplanowego oraz za kostiumy i muzykę. Film zrobił wrażenie nie tylko na członkach Akademii, ale i na polskich widzach podczas premiery w Warszawie, z której relacja znajduje się poniżej.

Ten film trzeba zobaczyć - i do tego trzeba zobaczyć go na wielkim ekranie!

Materiał wideo z premiery:

http://www.youtube.com/watch?v=GpjUWp3jU8k

"Artysta" jest zdobywcą ponad czterdziestu nagród na tegorocznych festiwalach filmowych oraz faworytem wyścigu po Złote Globy i Oscary. To budzący zachwyt krytyki i miłośników kina, namiętny romans i sentymentalna podróż do złotego okresu kina. "Artysta" po mistrzowsku łączy klasyczną, czarno-białą poetykę ze zrozumieniem oczekiwań nowoczesnego widza. To akcja, śmiech i łzy oraz mimo pozorów, wycieczka do niezwykle barwnego świata. Opowieść dzieje się pod koniec lat 20. XX wieku, w czasie przełomu dźwiękowego. Koniec kina niemego był równocześnie końcem karier wielu gwiazd, będących u szczytu popularności. Czy słynny aktor George Valentin podzieli los "wielkich zapomnianych"? Czy płomienna miłość, która wybuchnie między nim a początkującą tancerką Peppy Miller zainspiruje go do walki o miejsce w świecie "nowego" Hollywood i ocali przed zapomnieniem oddanej kiedyś publiczności?

"Artysta" w kinach od 10 lutego!

B.B.PR dla Forum Film.

01.03.12

 

Zgodnie z zapowiedziami, dzień po premierze plakatu, poznajemy nowy zwiastun "Avengers" - jednego z najbardziej oczekiwanych filmów roku. Wielkie widowisko oparte na słynnym komiksie trafi na ekrany polskich kin 11 maja. W rolach głównych zobaczymy m.in. Roberta Downey Jr., Chrisa Hemswortha i Scarlett Johansson.

Nick Fury jest szefem międzynarodowej agencji S.H.I.E.L.D, która czuwa nad światowym bezpieczeństwem. W obliczu globalnego zagrożenia staje przed zadaniem stworzenia drużyny, która podoła najbardziej nieprawdopodobnym wyzwaniom. Do swojego zespołu rekrutuje ludzi z niezwykłymi zdolnościami. Znajdą się w nim słynne postaci z uniwersum Marvela - Iron Man, Hulk, Thor, Kapitan Ameryka, Sokole Oko i Czarna Wdowa. Porozumienie w drużynie  złożonej z takich indywidualności, nie będzie łatwe do osiągnięcia.  Fury wie jednak, że tylko działając wspólnie, mogą ocalić świat przed zniszczeniem.

W rolach głównych zobaczymy Roberta Downey Jr. (Iron Man), Chrisa Evansa (Kapitan Ameryka), Marka Ruffalo (Hulk), Chrisa Hemswortha (Thor), Scarlett Johansson (Czarna Wdowa), Jeremy'ego Rennera (Sokole Oko) oraz Samuela L. Jacksona (Nick Fury). "Avengers" reżyserowany przez Jossa Whedona (Firefly, Serenity) jest oparty na niezwykle popularnej serii komiksowej pod tym samym tytułem. Jej początki sięgają 1963 roku, kiedy opublikowany został pierwszy zeszyt, autorstwa legendarnych twórców komiksu - Stana Lee i Jacka Kirby'ego.

Zwiastun można zobaczyć tutaj:

http://www.youtube.com/watch?v=QaQrHAtQp5E

"Avengers" w kinach od 11 maja 2012!

B.B.PR dla Forum Film.

29.02.12

 

Do internetu trafił kilkuminutowy fragment "Johna Cartera" - najdroższej produkcji w historii Disneya. "John Carter" powstał na podstawie powieści Edgara Rice Burroughsa, którego twórczość za inspirację uważali twórcy "Gwiezdnych wojen" i "Avatara". Czy nowy film Disneya dorówna tym wielkim widowiskom? Udostępniony materiał zapowiada, że jest to możliwe. Przekonamy się w kinach już 9 marca.

Koordynator scen kaskaderskich Tom Struthers był zachwycony współpracą z Taylorem Kitschem (tytułowy John Carter), który osobiście wykonał 98% scen kaskaderskich. Między innymi dwudziestosześciometrowy skok, kiedy Carter uczył się poruszać w atmosferze Barsoom, dwudziestometrowy skok na arenie, kiedy walczył z wielkimi białymi małpami oraz siedemdziesięciosześciometrową serię skoków w plenerach.

Kitsch przyznał, że była to najbardziej wymagająca, jeśli chodzi o wysiłek fizyczny, rola w jego karierze. Skarżył się ponoć, że na skutek diety i ćwiczeń stracił na wadze aż 30 funtów (13,6 kg)! Jego bohater, przenosząc się na Barsoom, zostaje uwolniony od ograniczeń ziemskiej grawitacji. - Musiałem skakać,  brać udział w scenach kaskaderskich, nauczyć się szermierki. Prawie w każdej scenie rozgrywającej się na Barsoom wiszę na linach - opowiadał aktor. Lynn Collins, która zagrała księżniczkę, będącą jednocześnie znakomicie wyszkoloną wojowniczką, dodawała: - Podwieszali nas w każdy możliwy sposób. Myślę, że po tym, co przeżyłam w tym filmie, mój lęk wysokości zniknął bezpowrotnie.

Zwiastun można zobaczyć tutaj:

http://youtu.be/RPhplZC0oEI 

„John Carter” w kinach od 9 marca!

B.B.PR dla Forum Film.

26.02.12

 

"John Carter" to najnowsze dzieło dwukrotnego laureata Oscara Andrew Stantona ("Wall-E", "Gdzie jest Nemo"). Film, nakręcony w 3D z niesamowitym rozmachem, jest ekranizacją klasycznej - choć znanej głównie w Stanach Zjednoczonych - powieści Edgara Rice'a Burroughsa, autora serii książek o Tarzanie. W 2012 roku przypada setna rocznica narodzin postaci Johna Cartera, bohatera cyklu, którego pierwszy tom nosił tytuł "Księżniczka Marsa" (1912). John Carter inspirował rysowników, twórców powieści, komiksów, programów telewizyjnych, a teraz trafia na duży ekran, za sprawą wytwórni Disneya oraz Andrew Stantona, który był fanem opowieści  E.R. Burroughsa od wczesnego dzieciństwa. Reżyser nie krył swego podekscytowania możliwością odtworzenia na ekranie świata planety Barsoom i jej mieszkańców. - To było podobne uczucie jak wtedy, gdy będąc małym chłopcem, wyobrażałem  sobie ich przygody. Bardzo chcę, by widzowie uwierzyli, że ten świat istnieje naprawdę - mówił. Na ekranie zobaczymy prawdziwie gwiazdorską obsadę. Tytułową postać zagrał Taylor Kitsch ("X-Men Geneza. Wolverine"), wojowniczą księżniczkę Dejah Thoris - Lynn Collins ("Dom nad jeziorem", "X-Men Geneza. Wolverine"), a w pozostałych rolach wystąpili m.in. Willem Dafoe ("Dzikość serca", "Missisipi w ogniu"), Polly Walker ("Bandyta"), Samantha Morton ("Elizabeth: Złoty wiek"), Ciarán Hinds ("Dług"), Mark Strong ("Szpieg"), Dominik West (serial "Prawo ulicy") oraz Daryl Sabara (cykl filmów "Mali  agenci") jako siostrzeniec Johna Cartera - Edgar Rice Burroughs.

Zwiastun można zobaczyć tutaj:

http://www.youtube.com/watch?v=m9QNkgw4qLo&list=PLBFFEDB1EC847CE65&index=9&feature=plcp 

John Carter (Kitsch), młody weteran wojny secesyjnej, w niejasnych okolicznościach trafia na tajemniczą planetę Barsoom. Tam zostaje uwikłany w wielki konflikt pomiędzy tubylcami, Tarsem Tarkasem (Dafoe) i księżniczką Dejah Thoris (Collins), która desperacko potrzebuje pomocy. W świecie na skraju zagłady Carter odzyskuje wiarę w siebie i rozpoczyna walkę, od której zależy los Barsoom i jej mieszkańców. Jednak aby im pomóc, musi najpierw zrozumieć ich naturę.

„John Carter” w kinach od 9 marca!

B.B.PR dla Forum Film.

25.02.12

 

Do sieci trafił nowy zwiastun "Meridy walecznej" w polskiej wersji językowej. Przygody niezwykłej, rudowłosej buntowniczki przygotowane przez studio Disney/Pixar poznamy już latem. Data premiery w Polsce została przesunięta z października na 17 sierpnia.

W dubbingu udział wzięli m.in. Dominika Kluźniak ("Jak się pozbyć cellulitu") jako Merida i Andrzej Grabowski ("Świat według Kiepskich") jako Król Fergus.

Zwiastun do linkowania z serwisu Youtube:

http://www.youtube.com/watch?v=iWEPWixT1YE

Merida jest doskonałą łuczniczką a zarazem porywczą córką króla Fergusa i królowej Elinor. Niezależna i zdecydowana iść własną drogą, Merida postępuje wbrew prastarym zwyczajom, uświęcanym przez władców krainy. Jej czyny przypadkowo sprowadzają na królestwo chaos i zniszczenie, a kiedy dziewczyna szuka pomocy u tajemniczej staruszki, ta spełnia jej niefortunne życzenie. Niebezpieczeństwo zmusza Meridę do odkrycia znaczenia prawdziwej odwagi, by cofnąć straszliwą klątwę, zanim będzie za późno.

"Merida waleczna" w kinach od 17 sierpnia!

B.B.PR dla Forum Film.

17.02.12

 

Dziś poznajemy polski plakat do najdroższej produkcji w historii studia Disneya - "John Carter" w reżyserii Andrew Stantona. Także dziś, w piątek, rozpoczyna się niekonwencjonalna, teaserowa kampania promocyjna filmu, która kulminację osiągnie w ostatnich dniach miesiąca. 27 lutego przejdzie w drugą fazę, w której zobaczymy zupełnie nowe materiały. Film wejdzie do kin na całym świecie 9 marca.

Teaserowy spot promujący "Johna Cartera" można obejrzeć w internecie pod adresem :

http://youtu.be/lCSBD7_47Vo oraz w telewizji.

"John Carter" oparty jest na książce Edgara Rice'a Burroughsa, napisanej ponad 100 lat temu. Zawarte w niej wątki stanowiły podstawową inspirację dla takich dzieł, jak "Gwiezdne wojny" czy "Avatar".

Producent Colin Wilson (Lara Croft: Tomb Raider, Troja) tak mówił o filmie: - To wyzwanie jedyne w swoim rodzaju. Niepowtarzalna szansa na opowiedzenie zupełnie nowej historii i wykreowanie świata, jakiego nikt jeszcze nie widział.

„John Carter” w kinach od 9 marca!

B.B.PR dla Forum Film.

13.02.12

 

Od 10 lutego w wybranych kinach w Polsce oglądać można "Artystę" Michela Hazanaviciusa. Wczoraj (12 lutego) Brytyjska Akademia Filmowa przyznała filmowi aż 7 statuetek: dla najlepszego filmu, reżysera, aktora (Jean Dujardin), za scenariusz, zdjęcia, muzykę i kostiumy. Uszczęśliwiony Hazanavicius, odbierając nagrodę za scenariusz w londyńskim Royal Opera House, zażartował, że jest zaskoczony, bo przecież tak wiele osób myślało, że film nie miał scenariusza, skoro pozbawiony jest dialogów! Triumf "Artysty" ma wymiar globalny - to nie tylko deszcz nagród z całego świata i zachwyty publiczności. To także wielkie uznanie krytyków, również w Polsce. "Nie jest to oczywiście kino dla wszystkich, ale dla smakoszy będzie prawdziwą ucztą" - pisał w "Gazecie Wyborczej - Co jest grane" Paweł Mossakowski. "Dzięki Artyście w magiczny sposób cofamy się w czasie!" - entuzjazmowała się Anna Kilian w "Uważam Rze". "Nawet, jeśli Artysta nie zdobędzie worka Oscarów, współcześni widzowie będą pamiętać go na długo. Choćby oglądali go w nowoczesnych multipleksach, przeżyją na nim to, co czuli ich pradziadkowie na pierwszych niemych obrazach w objazdowych kinematografach. Magię kina" - wtórował jej Jacek Sobczyński w "Polska The Times". "Spotkanie z Artystą to flirt z mitologią kina. Łzy wzruszenia są prawdziwe i zaróżowione z emocji policzki" - dodawał Łukasz Maciejewski z "Dziennika Gazety Prawnej". 

Aby zaspokoić oczekiwania polskich widzów, dystrybutor filmu - Forum Film Poland, zdecydował się na  niecodzienną u nas formę pokazywania filmu. Pierwsze kina już wyświetlają "Artystę", następne dołączą w najbliższy piątek (17 lutego) oraz tydzień później - 24 lutego. Pełna lista kin, w których można zobaczyć "Artystę" znajduje się na stronie internetowej www.forumfilm.pl

Ten film trzeba zobaczyć - i do tego trzeba zobaczyć go na wielkim ekranie!

Twórcy mówią o filmie:

http://www.youtube.com/watch?v=rRFYJ0XuvFQ&list=PLBFFEDB1EC847CE65&index=3&feature=plcp

"Artysta" to namiętny romans i sentymentalna podróż do złotego okresu kina. Film, którego akcja rozgrywa się pod koniec lat 20. XX wieku, po mistrzowsku łączy klasyczną, czarno-białą poetykę ze zrozumieniem oczekiwań współczesnego widza. Koniec kina niemego był równocześnie końcem karier wielu gwiazd, będących u szczytu popularności. Czy słynny bohater kina przygodowego George Valentin (Dujardin) podzieli los "wielkich zapomnianych"? Czy płomienne uczucie, które wybuchnie między nim a początkującą tancerką Peppy Miller (Bérénice Bejo) zainspiruje go do walki o miejsce w świecie dźwiękowego Hollywood i ocali przed zapomnieniem oddanej kiedyś publiczności?

"Artysta" w kinach od 10 lutego!

B.B.PR dla Forum Film.

09.02.12

 

Rachel McAdams ("O północy w Paryżu") i Channing Tatum ("Step Up - Taniec zmysłów") w swym najnowszym filmie, "I że cię nie opuszczę" (na ekranach od 10 lutego), grają parę romantycznych kochanków, choć... już kilka lat po  ślubie. Jednak dramatyczne wydarzenia sprawiają, że ich miłość zostaje wystawiona na bardzo ciężką próbę. Producent Jonathan Glickman ("Turysta") tak tłumaczył podejście twórców filmu do tematu: - To opowieść pełna emocji, chwytająca za serce. Nie chcieliśmy jednak nakręcić po prostu melodramatu, ale  raczej film zbliżony klimatem do klasycznych opowieści miłosnych, jak "Love Story" czy "Tacy byliśmy" z Robertem Redfordem i Barbrą Streisand. Reżyser Michael Sucsy uzupełniał: - Poznajemy parę ludzi, którzy darzą się  głębokim uczuciem. Nagle zostają gwałtownie rozdzieleni. I muszą mozolnie odnaleźć drogę do siebie. Glickman zaznaczał jednak, że mimo iż film opowiada o kobiecie, która traci pamięć, postanowiono nie rezygnować z lekkości. - Nie baliśmy się wprowadzić elementów humoru - mówił.

Obok młodych gwiazd, na ekranie zobaczymy - w roli rodziców głównej bohaterki - uznanych aktorów starszego pokolenia: Jessicę Lange ("Frances", "Tootsie", "Przylądek Strachu") i Sama Neilla ("Fortepian", Martwa cisza", "Zaklinacz koni").

Zwiastun można zobaczyć tutaj:

http://www.youtube.com/watch?v=_Pmg3_13erY&list=PLBFFEDB1EC847CE65&index=10&feature=plcp

On kocha, lubi, a ona. zapomina. Młode małżeństwo bierze udział w zdarzeniu, które na zawsze odmieni ich życie. W jego wyniku śliczna Paige traci pamięć, a mąż staje się dla niej obcym mężczyzną. Leo musi sprawić, by żona po raz drugi zakochała się w nim. bez pamięci. Czeka ich druga pierwsza randka i drugi pierwszy pocałunek, więc nie obędzie się bez śmiechu i wzruszeń. Czy przysięga "i że cię nie opuszczę" odzyska swoją moc?

"I że cię nie opuszczę" w kinach od 10 lutego 2012!

B.B.PR dla Forum Film.

08.02.12

 

Trzy Złote Globy i dziesięć nominacji do Oscara - to tylko niektóre wyróżnienia dla filmu Michela Hazanaviciusa "Artysta", który w polskich kinach pojawi się już 10 lutego. Nominacjami do nagród Akademii uhonorowani zostali oboje aktorzy grający główne role: obdarzony niebywałym wdziękiem Jean Dujardin (rocznik 1972) i pełna energii Bérénice Bejo (urodzona w 1976), o ogromnych, przyciągających uwagę oczach. Hazanavicius tak mówił o zaletach Dujardina: - Jean jest doskonały zarówno w zbliżeniach, które wymagają wyrazistej mimiki twarzy, jak i w dalekich planach, gdzie widać ekspresję całego ciała. A to naprawdę rzadkie połączenie. Chwalił także Bejo (prywatnie swoją żonę): - Ma w sobie tak w tym przypadku potrzebną świeżość, pozytywne nastawienie; po prostu emanuje z niej dobro.

Dujardin w ten sposób charakteryzował swego bohatera, gwiazdora niemego kina George'a Valentina: - Ciągle gra, jest człowiekiem widowiska. Chwilami staje się niejako swoim własnym obrazem, twarzą na plakacie. Ale powolutku jego pewność siebie i zadowolenie topnieją. Zaczyna się staczać. Na szczęście u jego boku pojawia się anioł. Na koniec nie jest już jedynie wizerunkiem, ale tylko i aż człowiekiem. Bejo przyznawała zaś, że bardzo polubiła graną przez siebie postać Peppy: - Akceptuje niemal wszystko, co jej oferują, ale czyni to z prawdziwym entuzjazmem i odnajduje w tym radość i zabawę, bo wierzy w siebie. nie ma w tym żadnej kalkulacji. Peppy jest dobra i ani na chwilę nie zapomina, skąd przybyła.

Zwiastun można zobaczyć tutaj:

http://www.youtube.com/watch?v=3GSDlxgGik8 

"Artysta" to budzący zachwyt krytyki i miłośników kina namiętny romans i sentymentalna podróż do złotego okresu kina. Film po mistrzowsku łączy klasyczną, czarno-białą poetykę ze zrozumieniem oczekiwań nowoczesnego widza. To akcja, śmiech i łzy oraz, mimo pozorów, wycieczka do niezwykle barwnego świata. Opowieść dzieje się pod koniec lat 20. XX wieku, w czasie przełomu dźwiękowego. Koniec kina niemego był równocześnie końcem karier wielu gwiazd, będących u szczytu popularności. Czy słynny aktor George Valentin (Dujardin) podzieli los "wielkich zapomnianych"? Czy płomienna miłość, która wybuchnie między nim a początkującą tancerką Peppy Miller (Bejo) zainspiruje go do walki o miejsce w świecie "nowego" Hollywood i ocali przed zapomnieniem oddanej kiedyś publiczności?

"Artysta" w kinach od 10 lutego!

B.B.PR dla Forum Film.

03.02.12

 

Wyczekiwana opowieść o nieznanym epizodzie z życia słynnej Marilyn Monroe - "Mój tydzień z Marilyn", z Michelle Williams ("Dróżnik", "Tajemnica Brokeback Mountain") i Kennethem Branaghiem ("Henryk V", "Wiele hałasu o nic") w rolach głównych jest już na polskich ekranach. Oboje, Williams i Branagh, mają oscarowe nominacje - ona za rolę główną, on za drugoplanową. Williams, zdobywczyni Złotego Globu za występ w tym filmie, jest
niewątpliwie faworytką w wyścigu po Oscary w swojej kategorii. Krytycy zgodnie podkreślają, że jej Marilyn jest niezwykle wiarygodna - Williams udało się oddać charyzmę amerykańskiej  gwiazdy, która, choć wszystkim znana, pozostaje nadal tajemniczą. Reżyser filmu Simon Curtis mówił: - Marilyn Monroe to dziś ikona. Wielu ludzi doskonale zna jej wizerunek, ale nie zna filmów, w których występowała. To, co mnie przekonało do tego projektu, to
okazja ukazania jej na ekranie w inny, niż to najczęściej bywało, sposób.

Zwiastun można zobaczyć tutaj:

http://www.youtube.com/watch?v=wFXAjf6I69g

Latem 1956 Marilyn Monroe (Williams) jest bez wątpienia najsłynniejszą kobietą na świecie. Ikona seksu i blichtru Hollywood przyjeżdża do Londynu, aby wystąpić w filmie u boku Laurence'a Oliviera (Kenneth Branagh). Podczas jej pobytu na Starym Kontynencie gwiazdą zajmuje się młody asystent reżysera Colin (Eddie Redmayne). Spędzi z nią niezwykły tydzień, za który większość ludzi oddałaby całe życie. Nie wszystko, co się w tym czasie wydarzy, zapisze się w historii, ale z pewnością pozostanie w sercach dwójki ludzi.

"Mój tydzień z Marilyn" na ekranach już od dzisiaj, 3 lutego!

B.B.PR dla Forum Film.

01.02.12

 

W związku z ogromnym zainteresowaniem "Artystą" w Polsce, dystrybutor zdecydował się wprowadzić film do kin wcześniej, niż było to zapowiadane. Obraz uznany przez wielu krytyków za arcydzieło, uhonorowany trzema Złotymi Globami i dziesięcioma nominacjami do Oscarów, będzie można oglądać w wybranych kinach już od 10 lutego. Kolejne kina rozpoczną projekcje 17 oraz 24 lutego.
Faworyt w wyścigu po Oscary (nominacje m.in. dla najlepszego filmu, za najlepszą reżyserię oraz dla aktorów, Jeana Dujardin i Bérénice Bejo), film Michela Hazanaviciusa został do tej pory nominowany łącznie w ponad 130 kategoriach do nagród filmowych na całym świecie. W przypadku tego filmu dystrybutor podjął decyzję o przyspieszeniu premiery, która przewidziana była na 24 lutego. Już od 10 lutego w wybranych kinach w Polsce kinomani będą mogli poznać film, który jest jednym z najciekawszych projektów, jakie powstały w ostatnich latach. Jak podkreśla reżyser Michel Hazanavicius, film, choć odwołuje się do historii kina, jest przede wszystkim wciągającą opowieścią. - To, co kocham najbardziej - deklaruje - to tworzyć widowisko, które zachwyci ludzi. Nie możesz nakręcić filmu dokładnie tak, jak robiono to 90 lat temu. Publiczność oczekuje więcej, jest bystrzejsza, mądrzejsza i chwyta wszystko w lot. To ekscytujące móc stawiać jej wyzwania.

Zwiastun można zobaczyć tutaj:

http://www.youtube.com/watch?v=3GSDlxgGik8 

"Artysta" to budzący zachwyt krytyki i miłośników kina namiętny romans i sentymentalna podróż do złotego okresu kina. Film po mistrzowsku łączy klasyczną, czarno-białą poetykę ze zrozumieniem oczekiwań nowoczesnego widza. To akcja, śmiech i łzy oraz, mimo pozorów, wycieczka do niezwykle barwnego świata. Opowieść dzieje się pod koniec lat 20. XX wieku, w czasie przełomu dźwiękowego. Koniec kina niemego był równocześnie końcem karier wielu gwiazd, będących u szczytu popularności. Czy słynny aktor George Valentin (Dujardin) podzieli los "wielkich zapomnianych"? Czy płomienna miłość, która wybuchnie między nim a początkującą tancerką Peppy Miller (Bejo) zainspiruje go do walki o miejsce w świecie "nowego" Hollywood i ocali przed zapomnieniem oddanej kiedyś publiczności?

"Artysta" w kinach od 10 lutego!

B.B.PR dla Forum Film.

31.01.12

 

Kenneth Branagh ("Henryk V", "Wiele hałasu o nic") ma wielką szansę na Oscara za rolę drugoplanową za występ w filmie "Mój tydzień z Marilyn", u boku - również nominowanej do Oscara - Michelle Williams ("Dróżnik", "Tajemnica Brokeback Mountain"). On gra legendarnego szekspirowskiego aktora sir Laurence'a Oliviera, ona - ikonę Hollywood Marilyn Monroe. Ta dwójka spotkała się na planie filmu "Książę i aktoreczka" w 1956 roku. "Mój tydzień z Marilyn" to adaptacja wspomnieniowych książek Colina Clarka, który był wówczas na planie asystentem reżysera. Kenneth Branagh, "od zawsze" zafascynowany Szekspirem, powszechnie uważany jest za godnego następcę Oliviera, dlatego też twórcom filmu zależało, aby to on właśnie objął tę rolę. - Miałem pewne zobowiązania, ale zgodziłem się przeczytać scenariusz - mówił aktor. - I zostałem kompletnie podbity przez opowiedzianą w nim historię. Znałem już wcześniej książki Clarka i uważałem, że prezentują one nieco plotkarskie spojrzenie. Tekst scenariusza wydobył z tego materiału całą czułość. I był też bardzo, ale to bardzo zabawny. Branagha ujął szczególnie sposób ukazania postaci Oliviera, nie ukrywający niezbyt chwalebnych stron jego osobowości, a jednak pełen uczucia i zarazem szacunku. - Nie mogłem się od tego tekstu oderwać. Była w nim prawdziwa fascynacja procesem tworzenia filmu, doskonałe wyczucie klimatu i zrozumienie dla postaci zarówno Oliviera, jak i Marilyn. Grająca niewielką rolę w "Księciu i aktoreczce" Vera Day tak opisywała skomplikowaną relację obu gwiazd: - Sir Laurence Olivier był wspaniałym, naprawdę wspaniałym mężczyzną. Być może był dla niej trochę surowy, ale z kolei Marilyn była bardzo trudna we współpracy. Nie miał z nią łatwego życia ("The Daily Beast"). Jak dowodzą nagrody i nominacje, duet Branagh-Williams okazał się równie fascynujący!

Zwiastun można zobaczyć tutaj:

http://www.youtube.com/watch?v=wFXAjf6I69g

Latem 1956 Marilyn Monroe (Williams) jest bez wątpienia najsłynniejszą kobietą na świecie. Ikona seksu i blichtru Hollywood przyjeżdża do Londynu, aby wystąpić w filmie u boku Laurence'a Oliviera (Kenneth Branagh). Podczas jej pobytu na Starym Kontynencie gwiazdą zajmuje się młody asystent reżysera Colin (Eddie Redmayne). Spędzi z nią niezwykły tydzień, za który większość ludzi oddałaby całe życie. Nie wszystko, co się w tym czasie wydarzy, zapisze się w historii, ale z pewnością pozostanie w sercach dwójki ludzi.

"Mój tydzień z Marilyn" na ekranach od 3 lutego!

B.B.PR dla Forum Film.

30.01.12

 

Jedna z najpiękniejszych baśni wytwórni Disneya wraca do kin w nowej wersji 3D! Producent "Pięknej i Bestii 3D" Don Hahn wspominał, że po raz pierwszy zajmował się przekształcaniem zwykłego filmu w film trójwymiarowy pięć lat temu: - Pracowaliśmy wtedy nad "Miasteczkiem Halloween" ("The Nightmare Before Christmas"). Było przy tym mnóstwo laboratoryjnej roboty, a całe przedsięwzięcie okazało się diabelnie pracochłonne i drogie. Niewiele się zmieniło - nadal jest to diabelnie drogie i pracochłonne! Hahn twierdził, że ogromnie ważny i długotrwały etap pracy to scenariusz. - Tak, piszemy specjalny scenariusz do wersji 3D - mówił. - Ma on uwzględnić specyfikę tego środka wyrazu. Cały czas pamiętamy jednak o tym, jaką historię opowiadamy. Rozpisujemy wszelkie zmiany bardzo szczegółowo - klatka po klatce. Nie zdajemy się na przypadek. Nie można przesadzić z efektami, zwłaszcza w scenach lirycznych. Nowa wersja to nie tylko problem techniczny - to także artystyczne wyzwanie. Warto podkreślić, że "Piękna i Bestia" to pierwszy ręcznie malowany film, dla którego stworzono wersję 3D. Hahn komentował: - Niektórzy naiwnie myślą - ot, naciska się jeden guziczek i mamy wersję 3D. Nic bardziej błędnego!

Zwiastun można zobaczyć tutaj:

http://www.youtube.com/watch?v=AkLs5B2W8l8&list=PLBFFEDB1EC847CE65&index=3&
feature=plcp

Piękna Belle, mieszkanka francuskiej wioski, ma dość natrętnego adoratora, Gastona. Dziewczyna uwielbia czytać i marzy o wyrwaniu się w świat. Gdy jej ojciec - wynalazca, zostaje uwięziony w zaklętym zamku przez Bestię, Belle podąża jego śladem i zgadza się zostać więźniem Bestii zamiast ojca. Wkrótce odkrywa, że za odpychającą powierzchownością Bestii kryje się serce i dusza księcia.

"Piękna i Bestia 3D" w kinach od 3 lutego!

B.B.PR dla Forum Film.

20.01.12

 

Nagrodzona 15 stycznia Złotym Globem za rolę Marilyn w filmie "Mój tydzień z Marilyn" Michelle Williams ("Dróżnik", "Mamut", "Tajemnica Brokeback Mountain") na co dzień nie przypomina słynnej gwiazdy i symbolu seksu. Jej styl to dżinsy i krótka, skromna fryzurka "na chłopaka". A jednak, jako Marilyn, powaliła na kolana widzów i krytykę. Magazyn "Vanity Fair" był pełen zachwytu: "Michelle Williams jest bezbłędna, błyskotliwa i radosna. Trudno wyobrazić sobie lepszy występ w roli ikony!". - Chciałabym ją grać przez resztę mojego życia - deklarowała Williams, która nie kryje jednocześnie, że do swego wizerunku chłopczycy jest bardzo przywiązana. - Z krótkimi włosami czuję się sobą - zwierzała się miesięcznikowi "Elle". - Oczywiście podoba się to gejom i moim przyjaciółkom. Mężczyźni hetero nie są fanami tej fryzury. Ścięłam kiedyś włosy dla jedynego mężczyzny hetero, któremu się to podobało. Noszę je jako pamiątkę. Taka deklaracja nie dziwi u kogoś, kto - jak mówi - został wychowany na bajkach o księżniczkach i nie wstydzi się swego romantyzmu. - Oczekiwanie, że będę piękna, bardzo mnie stresuje. Mam wrażenie, że nie jestem w stanie spełnić tych oczekiwań - zdradza Williams. - Ale pamiętam moment, gdy ucharakteryzowana na Marilyn szłam z mojej garderoby na plan, ćwicząc jej chód i kołysząc biodrami. Zauważyłam, że kilku mężczyzn mi się przygląda i poczułam, że sprawia mi to przyjemność. Pomyślałam, że tak właśnie mogła czuć się Marilyn.

Przypomnijmy, że w roku 1960 Monroe, podobnie jak teraz Williams, zdobyła Złoty Glob dla najlepszej aktorki w komedii lub musicalu (za rolę w "Pół żartem, pół serio"). A "Mój tydzień z Marilyn" otrzymał tymczasem sześć nominacji do nagród Brytyjskiej Akademii Filmowej i Telewizyjnej, które zostaną wręczone 12 lutego w Londynie. Wcześniej, 24 stycznia, poznamy nominowanych do Oscara.

Zwiastun można zobaczyć tutaj:

http://www.youtube.com/watch?v=wFXAjf6I69g

Latem 1956 Marilyn Monroe (Williams) jest bez wątpienia najsłynniejszą kobietą na świecie. Ikona seksu i blichtru Hollywood przyjeżdża do Londynu, aby wystąpić w filmie u boku Laurence'a Oliviera (Kenneth Branagh). Podczas jej pobytu na Starym Kontynencie gwiazdą zajmuje się młody asystent reżysera Colin (Eddie Redmayne). Spędzi z nią niezwykły tydzień, za który większość ludzi oddałaby całe życie. Nie wszystko, co się w tym czasie wydarzy, zapisze się w historii, ale z pewnością pozostanie w sercach dwójki ludzi.

"Mój tydzień z Marilyn" na ekranach od 3 lutego!

B.B.PR dla Forum Film.

13.01.12

 

Znamy już daty premier dwóch niezwykle oczekiwanych przez polską widownię filmów. "Mój tydzień z Marilyn" - nominowany do Złotych Globów film o jednej z największych gwiazd w historii kina, zadebiutuje na ekranach 3 lutego. "Artysta", który w 2011 roku okazał się festiwalową rewelacją zdobywając ponad 40 nagród, wejdzie do polskich kin 24 lutego.

"Mój tydzień z Marilyn" to porywający romans, doceniony nominacjami do wielu prestiżowych nagród, m.in. do Złotych Globów, z zapierającą dech w piersiach kreacją aktorską Michelle Williams. "Marilyn, czy to prawda, że w łóżku nie masz na sobie nic poza perfumami?" - tym pytaniem angielscy dziennikarze witają Marilyn Monroe na lotnisku, gdy gwiazda po raz pierwszy odwiedza Europę. Ekscytacja udziela się zresztą nie tylko mężczyznom, bo Monroe latem 1956 roku jest bez wątpienia najsłynniejszą kobietą na świecie. Ikona seksu i blichtru Hollywood przyjeżdża do Londynu, by wystąpić w filmie u boku Laurence'a Oliviera. Towarzyszy jej świeżo poślubiony mąż, dramaturg Arthur Miller, który jednak szybko wyjeżdża. Podczas pobytu na Starym Kontynencie, gwiazdą zajmuje się młody asystent reżysera Colin, który spędzi z nią niezwykły tydzień, za który większość oddałaby całe życie. Nie wszystko, co się w tym czasie wydarzy, zapisze się w historii, ale z pewnością pozostanie w sercach dwójki ludzi. W rolach drugoplanowych wystąpili Kenneth Branagh, Judi Dench, Emma Watson oraz Eddie Redmayne

"Artysta" jest zdobywcą ponad czterdziestu nagród na zeszłorocznych festiwalach filmowych oraz faworytem wyścigu po  Złote Globy i Oscary. Odtwórca głównej roli Jean Dujardin został nagrodzony Złotą Palmą dla najlepszego aktora na festiwalu w Cannes. "Artysta" to budzący zachwyt krytyki i miłośników kina, namiętny romans i sentymentalna podróż do złotego okresu kina. "Artysta" po mistrzowsku łączy klasyczną, czarno-białą poetykę
ze zrozumieniem oczekiwań nowoczesnego widza. To akcja, śmiech i łzy oraz mimo pozorów, wycieczka do niezwykle barwnego świata. Opowieść dzieje się pod koniec lat 20. XX wieku, w czasie przełomu dźwiękowego w filmie. Koniec kina niemego był równocześnie końcem karier wielu gwiazd, będących u szczytu popularności. Czy słynny aktor George Valentin podzieli los "wielkich zapomnianych"? Czy płomienne uczucie, która wybuchnie między nim a początkującą tancerką Peppy Miller zainspiruje go do walki o miejsce w świecie "nowego" Hollywood i ocali przed zapomnieniem oddanej kiedyś publiczności?

B.B.PR dla Forum Film.

13.01.12

 

"Piękna i Bestia", uwielbiana przez kolejne pokolenia dzieci, pełna magii i romantyzmu opowieść o miłości i przeznaczeniu, trafi na nasze ekrany w nowatorskiej technice 3D. Premiera filmu w kinach już 3 lutego. "Piękna i Bestia" to nieśmiertelny disnejowski klasyk, arcydzieło animacji i pierwszy film animowany, który otrzymał nominację do Oscara w kategorii Najlepszy film. Przeszedł także do historii jako jeden z najlepszych musicali wszech czasów. Oscarami nagrodzono twórców za Najlepszą  muzykę oryginalną oraz Najlepszą piosenkę - "Beauty and the Beast", w wykonaniu Céline Dion i Peabo Brysona (1992). Przypadły im także Złote Globy w kategoriach Najlepsza komedia lub musical, Najlepsza muzyka i Najlepsza piosenka.

Przekształcenia "Pięknej i Bestii" w widowisko trójwymiarowe podjął się stereografer Robert Neuman - ten sam, który dokonał podobnego przekształcenia "Króla Lwa". Neuman podkreślał, że technika 3D wspiera narrację, lecz jej nie dominuje. - Jak każdy inny element filmu, np. muzyka, 3D służy uwydatnieniu najbardziej poruszających momentów i pomaga budować napięcie - tłumaczył. - W punktach kulminacyjnych efektów 3D jest najwięcej. Podczas pracy nad wersją 3D Neuman wraz z ekipą ściśle współpracował z producentem filmu Donem Hahnem oraz reżyserami Garym Trousdalem i Kirkiem Wisem, którzy służyli radą i pomocą.

Urodziwa Bella zostaje uwięziona przez Bestię w tajemniczym, zaklętym zamku. Wkrótce jednak dziewczyna odkrywa, że za odpychającą powierzchownością Bestii kryje się serce i dusza księcia.

"Piękna i Bestia 3D" w kinach od 3 lutego!

B.B.PR dla Forum Film.

10.01.12

 

Od najbliższego piątku (13 stycznia) w polskich kinach oglądać będziemy "Czas wojny" - wielkie filmowe widowisko, które wyszło spod niezawodnej ręki samego Stevena Spielberga. To adaptacja książki oraz sztuki "War Horse", na punkcie której oszalał Londyn, a potem Broadway, ukazującej koszmar walk w okopach I wojny światowej, a pośród wojennego piekła dzieje  dozgonnej przyjaźni chłopaka i niezwykłego konia o imieniu Joey. Epicki oddech tej opowieści, za którą stoją angielscy scenarzyści Lee Hall ("Billy Elliot") i Richard Curtis ("Cztery wesela i pogrzeb" "To właśnie miłość", obie części "Bridget Jones"), przywodzi na myśl "Przeminęło z wiatrem" oraz westerny Johna Forda. Spielberg składa niejako hołd "staremu" Hollywood, z jego szczerością i emocjonalnym zaangażowaniem. Rzeczywiście, "Czas wojny" to bez wątpienia wyciskacz łez. - Jeśli nie zapłaczesz na "Czasie wojny" to znaczy, że nie masz kanalików łzowych - pisał "The Times", który swą entuzjastyczną recenzję opatrzył tytułem "War Horse jest gotów do gonitwy po Oscary". Z kolei recenzent "Daily Mail" zapewniał po grudniowej premierze w Londynie: - Najbardziej wzruszający film, jaki widziałem w tym roku (.). Prasie brytyjskiej wtórowała prasa zza Atlantyku. - Zwolnij nieco swój przyspieszony, nowoczesny, ruchliwy metabolizm (.). Powściągnij instynktowną niecierpliwość, ucisz rozdrażniony głos w twojej głowie i pozwól sobie przywołać bądź odkryć głęboką przyjemność szczerości - apelował "The New York Times".

Zobacz zwiastun filmu:

http://www.youtube.com/watch?v=XEohNEWv3TM&list=PLBFFEDB1EC847CE65&index=9&feature=plcp

Rodzina Narracottów prowadzi farmę w Devon, Wielka Brytania. Ojciec (Peter Mullan) kupuje pięknego konia Joeya, który nie nadaje się jednak do pracy w gospodarstwie. Zaprzyjaźnia się z nim mocno syn Narracottów Albert (Jeremy Irvine). Wkrótce ogier zostaje sprzedany armii. Poznajemy jego dramatyczne koleje losu podczas zawieruchy I wojny światowej. Tymczasem Albert, który pragnie odnaleźć swego wiernego przyjaciela, zaciąga się do wojska.

„Czas wojny” w kinach od 13 stycznia 2012!

B.B.PR dla Forum Film.

03.01.12

 

Tegoroczne walentynki należeć będą do Rachel McAdams ("O północy w Paryżu"). Jej najnowszy film, "I że cię nie opuszczę" (na ekranach od 10 lutego), to romantyczna opowieść o miłości na dobre i na złe. Urodziwa Kanadyjka zdążyła już podbić serca publiczności, grając u Woody'ego Allena w jego największym od 25 lat przeboju. Wcześniej pracowała na swą popularność rolami w takich filmach, jak "Dzień dobry TV" czy też "Pamiętnik", w którym wystąpiła u boku Ryana Goslinga, jej długoletniego partnera. Ich związek co prawda nie przetrwał, ale za to mówi o nich dziś całe Hollywood. McAdams, choć obsadzana w tak kasowych hitach jak "Sherlock Holmes", nie narzeka na cienie sławy. Jak twierdzi, po ulicach chodzi swobodnie, nie niepokojona przez tłumy wielbicieli czy paparazzich. - Myślę, że ma to związek z moimi włosami - zdradza. - Stale zmieniam fryzurę. Lubię zmieniać kolor włosów i robię to nie tylko ze względu na moje role, ale po prostu dla siebie. Rzeczywiście, w dość krótko obciętej brunetce z "I że cię nie opuszczę" wcale nie będzie łatwo rozpoznać blondynkę z loczkami z "O północy w Paryżu". A jednak to ona. Jak zwykle - nie tylko atrakcyjna, ale przede wszystkim nadzwyczaj wiarygodna. Jak to osiąga? - Trzeba być otwartym na partnerów, z którymi się gra i wierzyć w opowiadaną historię - mówi.

Zwiastun można zobaczyć tutaj:

http://www.youtube.com/watch?v=_Pmg3_13erY&list=PLBFFEDB1EC847CE65&index=10&feature=plcp

On kocha, lubi, a ona. zapomina. Młode małżeństwo bierze udział w zdarzeniu, które na zawsze odmieni ich życie. W jego wyniku śliczna Paige traci pamięć, a mąż staje się dla niej obcym mężczyzną. Leo musi sprawić, by żona po raz drugi zakochała się w nim. bez pamięci. Czeka ich druga pierwsza randka i drugi pierwszy pocałunek, więc nie obędzie się bez śmiechu i wzruszeń. Czy przysięga "i że cię nie opuszczę" odzyska swoją moc? W rolach głównych występują Rachel McAdams ("O północy w Paryżu") oraz Channing Tatum ("Step up - taniec zmysłów).

"I że cię nie opuszczę" w kinach od 10 lutego 2012!

B.B.PR dla Forum Film.

03.01.12

 

Kermit Żaba (Kermit the Frog) - główny kierownik i konferansjer przedstawienia. Ulubiony Muppet Jima Hensona, przez niego samego też animowany. Kenny Ascher i Paul Williams otrzymali w 1979 roku nominację do Oscara za piosenkę "The Rainbow Connection" śpiewaną w show przez Kermita. Kermit po rozstaniu z Muppetami wiedzie  iche życie, jednak w pewnym momencie uświadamia sobie, jak wiele stracił. Opowiadał: - Jak pamiętacie, grałem w filmach także inne role - Cratchita czy kapitana Smoletta, ale Kermit to moja ulubiona kreacja. Tym bardziej, że tym razem poznacie moje inne oblicze - to jest rola o potencjale dramatycznym. Mój ulubiony fragment to ten, w którym wykonuję nową piosenkę "Pictures In My Head". To ważny moment i myślę, że zadam kłam krytykom, którzy nieraz pisali, że żaba pozbawiona jest emocji. 

Panna Piggy (Miss Piggy) - czarująca świnka, zakochana w Kermicie i zazdrosna o niego, a przez to sprawiająca mu wiele kłopotów. W pierwszym cyklu poruszana przez Franka Oza lub Richarda Hunta, a od drugiego cyklu już tylko przez Franka Oza. Obecnie Piggy prowadzi luksusowe życie w Paryżu, ale odpowiada na wezwanie Kermita, aby dołączyć do starej paczki. Czyta między wierszami i liczy, że to wyraz uczucia z jego strony. - Gram pewną siebie, charyzmatyczną, zachwycającą gwiazdę wielkiego formatu - wyznaje Piggy - która z pewnością podbije serca nie tylko publiczności, ale i żaby. 

Miś Fozzie (Fozzie Bear) - komiczny, wieczny niezguła, zastępca Kermita. Po rozpadzie zespołu Muppetów ten wybitny komik zaczął występować w kasynie w Reno wraz z The Moopets, grupą dziwacznych i cynicznych stworów. Naiwny miś powiedział: - Nie  bardzo zdawałem sobie sprawę z tego, co robiliśmy. Okazało się, że mnie oszukiwali. Teraz ma szansę na wielki powrót, oczekują na niego zwłaszcza dwaj słynni zgryźliwcy, Waldorf i Statler, być może najwięksi fani Fozziego i w ogóle Muppetów, choć nigdy w życiu by się do tego nie przyznali.

Szwedzki Kucharz (Swedish Chef) - kucharz ze sztucznym szwedzkim akcentem, mamroczący pod nosem i podrzucający dziwaczne potrawy do góry. Znów będzie toczył, zwykle przegraną, walkę z potrawami i ich składnikami. Na propozycję powrotu do show powiedział: - Zikkledeffer goobee der smidleflingen Vooshkee hooksker mit gingen agloofe majuskee! Bork! Bork! Bork! (w wolnym tłumaczeniu: "Nie każdego dnia proponują ci zagranie szwedzkiego kucharza. Zrobiłem właśnie suflet, popołudnie mam
wolne, więc czemu nie?! Bork! Bork! Bork!")

Zwierzak (Animal) - zwariowany, żywiołowy perkusista, brakujące ogniwo ewolucji. Zamiast mówić, krzyczy. Obdarzony wilczym apetytem na jedzenie i kobiety. Obecnie przebywa w klinice, gdzie przechodzi kurację związaną z leczeniem gniewu. Wskutek czego zmienia osobowość i postanawia grać na flecie. Do czasu... - Lubię to. Film być dobry - oto jedyna wypowiedź Zwierzaka, jaką udało się uzyskać.  

Statler i Waldorf - dwaj wiecznie niezadowoleni staruszkowie- malkontenci, którzy siedzą w loży obok sceny; ironizują - często bez większego sensu - i wszystko zażarcie krytykują. - Nie chcieliśmy wystąpić w filmie - tłumaczył Statler. - Ale czuliśmy, że to nasz obowiązek. Wspierał go Waldorf: - Taaa... Ktoś powinien ostrzec publiczność, w czym bierze udział. Będziemy dzielić z nią ten wielki ból. 

Gonzo - znany również jako Wielki Gonzo lub Gonzo Wielki. Reprezentant dziwnego, nieznanego gatunku z charakterystycznym, długim, zakrzywionym nosem. Niezwykle  ryzykancki kaskader i stały artysta na scenie Muppet Show. Porzuca karierę hydraulika i swymi brawurowymi numerami znów będzie bawić publikę, a zwłaszcza pewną kurkę imieniem Camilla. Co prawda niebezpieczne popisy Gonzo - jak strzelanie do siebie samego z działa - kończą się zwykle katastrofą, ale o to przecież chodzi! 

Filmiki:

Ty też gapisz się na Muppety? http://www.youtube.com/watch?v=TvvtYQ6zaQo

Muppety - musisz dożyć do premiery! http://www.youtube.com/watch?v=zIm_wcrpRPE

Podczas wakacji w Los Angeles, największy fan Muppetów Walter oraz jego brat Gary z narzeczoną Mary odkrywają nikczemny plan nafciarza Texa Richmana. Otóż zamierza on zburzyć Teatr Muppetów, aby wydobywać ropę, której złoże właśnie pod nim odkryto. Chcąc ocalić teatr i pomóc w wystawieniu największego przedstawienia Muppetów w historii, Walter, Mary i Gary muszą zebrać 10 milionów dolarów i pomóc Kermitowi zjednoczyć starą ekipę, bo ich drogi rozeszły się dwanaście lat wcześniej.

"Muppety" w kinach od 20 stycznia!

B.B.PR dla Forum Film.

16.12.11

 

Do premiery "Igrzysk śmierci" pozostało 100 dni. Fani bestsellerowej książki Suzanne Collins na całym świecie rozpoczęli już odliczanie. Z tej okazji zaprezentowano nowy, ekscytujący plakat. Tajemnicą pozostaje nadal finalny poster. "Igrzyska śmierci" wejdą na ekrany kin 23 marca.

Każdego roku na ruinach kontynentu, który niegdyś nazywany był Ameryką Północną, rozgrywa się bratobójcza walka. Naród Panem wysyła chłopca i dziewczynę z każdego z dwunastu dystryktów, by wzięli udział w Igrzyskach śmierci. Bohaterem Igrzysk zostaje ostatnia osoba, która utrzyma się przy życiu. W przeciwieństwie do przeszkolonych zawodników, Katniss (Jennifer Lawrence) zdana jest wyłącznie na własne instynkty oraz przewodnictwo byłego mistrza (Woody Harrelson). Jeśli kiedykolwiek ma zobaczyć jeszcze rodzinny Dystrykt 12, musi dokonać rzeczy niemożliwych...

Zwiastun do linkowania z serwisu Youtube:

http://www.youtube.com/watch?v=TTvi9xco3Cw

"Igrzyska śmierci" w kinach od 23 marca 2012!

B.B.PR dla Forum Film.

 
 

LISTA INFORMACJI

nowsze informacje 2012
Steve Carell i Keira Knightley w nowej komedii!
20.06.2012
Ralph Demolka - pierwszy zwiastun nowej animacji Disneya!
15.06.2012
"Jak urodzić i nie zwariować": Jennifer Lopez w komedii ciążowej
14.06.2012
Turystyka szoku w Czarnobylu
14.06.2012
"Czarnobyl. Reaktor strachu" - ten rozdział nie został jeszcze zamknięty
10.06.2012
Krwiożercze bestie idą na całość w aquaparku
01.06.2012
"Czarnobyl. Reaktor strachu" - polski plakat i zwiastun
28.05.2012
"Pirania 3DD": beznogi Fallon powstaje z martwych, a Hasselhoff drwi z samego siebie
24.05.2012
Skyfall - zwiastun nowego Bonda już w sieci!
22.05.2012
"Pirania 3DD": selekcja naturalna według Davida Hasselhoffa
16.05.2012
"Avengers 3D" rekordowi także w Polsce!
14.05.2012
"Pirania 3DD": humor, makabra i nagie piersi
14.05.2012
Avengers w Polsce - Stadion Narodowy na celowniku
13.05.2012
Robert Downey Jr. wśród i o superbohaterach
06.05.2012
Sigourney Weaver: gwiazda "Obcego" w "Domu w głębi lasu"
27.04.2012
Joss Whedon i Drew Goddard - faceci, którzy zbawili horror
25.04.2012
"Avengers 3D" z akcją, Scarlett i "whedonizmami"
24.04.2012
"Avengers" ze Skolimowskim gotowi do akcji! W każdym kinie do wyboru:
dubbing lub napisy
18.04.2012
Odwiedź dom nad rozlewiskiem... krwi
15.04.2012
Gwiazda "Thora" i "Avengers" w rewelacyjnym horrorze
13.04.2012
Polska i cały świat spragniony "Igrzysk śmierci"
26.03.2012
"Igrzyska śmierci" - orwellowski świat na ruinach USA
22.03.2012
Tak Kravitz kraje, czyli futurystyczny stylista Cinna przykłada rękę do buntu
21.03.2012
Igrzyska śmierci - pierwsze pokazy już po północy z czwartku na piątek
20.03.2012
Zepsuty i sarkastyczny Woody Harrelson
18.03.2012
Frankenweenie - zwiastun najnowszego filmu Tima Burtona
13.03.2012
"John Carter":
kto jest kim na Barsoom
09.03.2012
Oscarowy "Artysta" - jakie wrażenia po polskiej premierze?
02.03.2012
Avengers - zobacz najnowszy zwiastun i plakat
01.03.2012
John Carter - najbardziej widowiskowa scena już w sieci!
29.02.2012
Niezłomny bohater na tajemniczej planecie, czyli "John Carter" w 3D
26.02.2012
Merida waleczna - najnowszy zwiastun już po polsku
25.02.2012
"John Carter": zrozumiesz - przeżyjesz, nie zrozumiesz - nie przeżyjesz
17.02.2012
"Artysta" triumfuje: siedem nagród BAFTA. Zachwyty polskiej prasy
13.02.2012
"I że cię nie opuszczę" jak "Love story"
09.02.2012
"Artysta": wielkie oczy Bejo i wdzięk Dujardina
08.02.2012
"Mój tydzień z Marilyn" z faworytką oscarową Michelle Williams już od dziś w
kinach!
03.02.2012
"Artysta" - pokazy w Polsce już od 10 lutego!
01.02.2012
Nominowany do Oscara Kenneth Branagh spotyka Marilyn Monroe
31.01.2012
Diabelnie pracochłonna "Piękna i Bestia 3D"
30.01.2012
Sekrety Marilyn Monroe i tajemnice Michelle Williams
20.01.2012
"Artysta" i "Mój tydzień z Marilyn" - polskie premiery w lutym
13.01.2012
Wielki klasyk Disneya powraca w 3D
13.01.2012
"Czas wojny" - Spielberg składa hołd swym wielkim poprzednikom
10.01.2012
Rachel McAdams - tym razem nie o północy i nie w Paryżu
03.01.2012
Czy ich jeszcze pamiętasz, czyli kto jest kim w świecie Muppetów
03.01.2012